Zakaz ferm futrzarskich z poparciem sejmowej komisji

Norka
Co dalej z hodowlą zwierząt futerkowych? "Tego nie powinno być w cywilizowanym państwie"
Źródło: Uwaga! TVN
We wtorek Nadzwyczajna Komisja Sejmowa do spraw Ochrony Zwierząt zarekomendowała przyjęcie z poprawkami poselskiego projektu ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra. Zgodnie z proponowanymi przepisami, hodowcy będą zobowiązani do zakończenia działalności najpóźniej do końca 2033 roku. Projekt przewiduje również wypłatę odszkodowań dla przedsiębiorców objętych zakazem.

Pierwsze czytanie dwóch poselskich projektów o zakazie hodowli zwierząt na futra odbyło się w ubiegłym tygodniu w sejmowej Komisji Nadzwyczajnej ds. Ochrony Zwierząt.

Projekt złożony przez posłów PiS, Konfederacji i Kukiz’15, zakłada wprowadzenie 15-letniego okresu przejściowego bez rekompensat. Drugi, złożony przez posłów KO, Polski 2050 i Lewicy, wprowadza wcześniejszy bezwzględny zakaz chowu i hodowli zwierząt futerkowych z wyjątkiem królików i przewiduje odszkodowania dla przedsiębiorców.

We wtorek podczas szczegółowego rozpatrzenia projektu członkowie komisji zdecydowali, aby to projekt złożony przez posłów z ugrupowań koalicji rządzącej, którego przedstawicielką wnioskodawców jest posłanka Małgorzata Tracz (KO) był procedowany jako wiodący. Członkowie komisji przyjęli również pakiet poprawek do projektu i zarekomendowali jego przyjęcie.

Co dalej z hodowlą zwierząt futerkowych? "Tego nie powinno być w cywilizowanym państwie" >>>

Czas na wygaszenie działalności do końca 2033 roku

Komisja przyjęła poprawkę wiceprzewodniczącego, posła Jarosława Rzepy (PSL), zgodnie z którą przedsiębiorcy będą mieli czas na wygaszenie swojej działalności do 31 grudnia 2033 r. Pierwotnie projekt zakładał, że zakaz zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2029 r.

Kolejna przyjęta poprawka, złożona przez posła Rzepę zakłada, iż podmiot lub rolnik, którzy będą zobowiązani do wygaszenia działalności co do zasady nie będą zobowiązani do uzyskania ponownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla działalności, którą planują w miejscu dotychczasowej.

Zgodnie z zapisami projektu hodowcom przysługiwać będzie roszczenie do Skarbu Państwa o odszkodowanie za poniesioną stratę majątkową wynikającą z wprowadzenia zakazu. Wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy oraz daty zakończenia działalności. Im później działalność zostanie zakończona, tym mniejsze ma być odszkodowanie.

Komisja zdecydowała o przyjęciu poprawki posła Rzepy, zgodnie z którą wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020-2024 (zamiast 2021-2023 z pierwotnej wersji projektu) oraz daty zakończenia działalności. Poprawka doprecyzowała również, jakiego typu przychody będą wliczane w celu obliczenia wysokości odszkodowania. Ponadto doprecyzowane zostały wysokości odszkodowań w stosunku do daty zamknięcia działalności. Zgodnie z regulacją hodowcy, którzy wygaszą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 25 proc. średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020-2024. Ci, którzy zdecydują się na to rok później, otrzymają odszkodowanie w wysokości 20 proc. Kwota będzie zmniejszana o 5 punktów procentowych, aż do 5 proc. odszkodowania dla tych, którzy zrobią to do 1 stycznia 2031 r.

Odprawa pieniężna dla hodowców

Ponadto, komisja zdecydowała, aby pracownikom ferm, które zakończyły działalność przysługiwała odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego (zamiast 3-miesięcznego) wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.

Członkowie komisji odrzucili również poprawki posła Jarosława Sachajko (Kukiz'15), który chciał, aby hodowcy mieli czas na zamknięcie działalności do 31 grudnia 2035 roku. Druga poprawka przewidywała, aby odszkodowanie za wygaszenie działalności ustalone było w kwocie 450 euro od każdej samicy chowu podstawowego. Sachajko podkreślił, że te kwoty są adekwatne do aktualnej sytuacji rynkowej i tożsame z rozwiązaniami, stosowanymi w innych krajach europejskich. Zapowiedział również złożenie poprawek jako wniosek mniejszości.

Posłowie przyjęli również liczne poprawki o charakterze legislacyjnym oraz doprecyzowującym. Projekt trafi teraz do drugiego czytania w Sejmie.

Zgodnie z projektem od decyzji w sprawie odszkodowania przedsiębiorcy będą mieli prawo odwołać się do sądu powszechnego w ciągu 30 dni od otrzymania decyzji. Od pozwu o odszkodowanie nie będzie pobierana opłata od wnioskodawcy.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: