5.04.202111 minut

Przez wiele lat ten wieżowiec był dla krakowian niechlubnym symbolem miasta. To miał być początek budowy krakowskiego Manhattanu i realizacja marzenia Edwarda Gierka. Skończyło się na szkielecie, który w niezmienionej formie górował nad miastem przez ponad 40 lat. Po pół wieku w końcu zamienił się w biurowiec z prawdziwego zdarzenia. Biurowiec, który - jak przystało na krakowską budowlę - ma wyjątkowo długą i niezwykłą historię. O tym w materiale Olgi Poręby i Kamila Klamuta.Rozwiń