W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o ochronie małoletnich przed treściami pornograficznymi w Internecie oraz o zmianie ustawy Prawo telekomunikacyjne. Projekt ustawy został przygotowany przez Ordo Iuris, a jego uzasadnienie przedstawił Rafał Dorosiński (Komitet Inicjatywy Ustawodawczej). - Zdecydowana większość społeczeństwa chce wprowadzenia mechanizmów skutecznie blokujących przemysłowi pornograficznemu dostęp do naszych dzieci. Skala zjawiska, z którym się mierzymy, jest naprawdę przerażająca - argumentował Dorosiński. Rozpoczęła się dyskusja. Jako pierwszy głos zabrał Jakub Stefaniuk (PiS). - Niezależnie od tego, czy jesteśmy z lewej, czy z prawej strony sceny politycznej, wszyscy powinniśmy się zgodzić, że dobro dzieci jest najważniejsze. Dzisiejsza debata pokazuje, że potrafimy współpracować ponad podziałami w imię wyższego dobra - powiedział Stefaniuk. Następnie przemawiała Monika Rosa (KO). - Młodzież i dzieci żyją w świecie cyfrowym, w którym nie obowiązują żadne zasady. Naszym obowiązkiem jest te zasady stworzyć - stwierdziła Rosa. Poparcie dla projektu wyrazili Michał Gramatyka (Polska 2050) i Henryk Smolarz (PSL). Dorota Olko (Lewica) oceniła, że "ochrona dzieci przed pornografią jest kwestią bardzo ważną". Zaznaczyła jednocześnie, że trudno uwierzyć jej w dobre intencje autorów ustawy i trudno w nich widzieć rzetelnego partnera do rozmowy. Krzysztof Szymański (Konfederacja) poparł projekt w imieniu swoim i swojego klubu.
