Dachowanie na prostej drodze. Jak to się stało?

Groźnie wyglądające zdarzenie drogowe w Radomsku (woj. łódzkie). 45-latek kierujący samochodem osobowym nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, uderzył w drzewo i dachował. Policjanci ukarali go mandatem.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Do zdarzenia doszło 16 kwietnia na ulicy Wilsona w Radomsku. Służby otrzymały informację o dachowaniu samochodu osobowego.

Czytaj też: Auto dachowało, kierowca wypadł na drogę. "Ratownicy przywrócili funkcje życiowe"

Nie dostosował prędkości i dachował

- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Volkswagen, 45-letni mężczyzna, jadąc ulica Wilsona w kierunku ulicy Przedborskiej, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, doprowadzając do wywrócenia pojazdu. Na szczęście kierujący pojazdem nie odniósł żadnych obrażeń, był trzeźwy - informuje Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy KPP w Radomsku.

Do zdarzenia doszło w Radomsku
Do zdarzenia doszło w Radomsku
Źródło: KPP w Radomsku

45-latek został ukarany za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mandatem karnym. Policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny pojazdu z uwagi na spore uszkodzenia, które powstały w wyniku dachowania.

Czytaj także: