W Łagiewnikach doszło do awarii sieci światłowodowej. Serwisanci, którzy pojechali zlikwidować usterkę w jednej ze studzienek znaleźli borsuka. Tak się okazało to on przegryzł kabel i wysołał problem.
Paweł Śpiechowicz z biura rzecznika prasowego prezydentki Łodzi przekazał, że zwierzę zraniło się w łapę i tylną część ciała.
- Borsuk trafił do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach. Specjaliści mówią, że i tak miał dużo szczęścia, bo przegryzienie światłowodu mogło się dla niego skończyć dużo gorzej - powiedział Śpiechowicz.
CZYTAJ TEŻ: Wisiał metr nad ziemią, zaplątany w stalowe linki. Uwalniali go ponad godzinę
Zwierzę szybko doszło do siebie, dopisywał mu też apetyt. Ma zostać wypuszczone najpóźniej po majówce.
Autorka/Autor: MR/b
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: UM Łódź