Strefa czystego transportu w Krakowie do kosza. Sąd unieważnił uchwałę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawę
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawęTVN24
wideo 2/6
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawęTVN24

Sąd Administracyjny unieważnił w czwartek uchwałę o strefie czystego transportu, która miałaby zacząć obowiązywać na terenie Krakowa od lipca 2024 roku. To efekt skargi wojewody małopolskiego. Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig w rozmowie z tvn24.pl zapowiada, że nowy projekt uchwały zostanie przygotowany dopiero po wyborach samorządowych. Jeśli nowa kadencja rady ponownie zadecyduje o utworzeniu strefy, miałaby ona zacząć obowiązywać najwcześniej w roku 2025.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie unieważnił w czwartek (11 stycznia) uchwałę miejskich radnych o strefie czystego transportu - poinformował dziennikarz TVN24 Wojciech Sidorowicz. Były to przepisy ograniczające wjazd najmniej ekologicznych pojazdów - niespełniających ustalonych norm emisji spalin - na teren całego miasta. Uchwała miała wejść w życie w lipcu 2024 roku.

Czytaj też: Strefa czystego transportu w Krakowie do poluzowania. Są dwie propozycje

Strefa czystego transportu w Krakowie uchylona

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie rozpatrzył w czwartek skargi poprzedniego wojewody małopolskiego Łukasza Kmity i dwóch osób prywatnych na uchwałę radnych miasta o Strefie Czystego Transportu. Sąd odrzucił skargi mieszkańców, ale uwzględnił skargę wojewody i postanowił unieważnić uchwałę o SCT w całości.

Wojewoda małopolski w uzasadnieniu zakwestionował zgodność zapisów miejskiej uchwały z ustawą z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Rada miasta – jak podał w oświadczeniu urząd wojewódzki – nie określiła w sposób wystarczający granic obszaru SCT oraz nie zawarła regulacji dotyczących sposobu organizacji ruchu w tej strefie. Zarzucono także radzie miasta m.in. "zbyt daleko idącą ingerencję w sferę konstytucyjnych praw i wolności, takich jak wolność człowieka, wolność poruszania się, równość wobec prawa czy własność naruszającą zasadę proporcjonalności".

Wiceprezydent: nową uchwałą zajmie się rada w kolejnej kadencji

Strefa czystego transportu (SCT) została określona w uchwale Krakowa z listopada 2022 r. Do Krakowa miałyby nie wjechać samochody osobowe i ciężarowe zarejestrowane po 1 marca 2023 r., które nie spełniają norm co najmniej Euro 3 w przypadku aut benzynowych i LPG, a w przypadku diesli norm co najmniej Euro 5. Od lipca 2026 r. SCT w Krakowie miałaby obowiązywać wszystkie auta, niezależnie od daty rejestracji.

Jeszcze przed decyzją WSA władze miasta proponowały złagodzenie tych przepisów. Również wielu radnych uważało, że należy je zliberalizować.

Po decyzji sądu wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig w rozmowie z tvn24.pl poinformował, że nowy projekt uchwały zostanie przygotowany dopiero po wyborach samorządowych. Jeśli nowa kadencja rady ponownie zadecyduje o utworzeniu strefy, ma ona zacząć obowiązywać najwcześniej w roku 2025.

- Chcemy poznać pisemne uzasadnienie tego wyroku, w oparciu o to będziemy przygotowywali nową uchwałę, która usunie te wady wytknięte przez sąd. Chodzi przede wszystkim o nie dość precyzyjne określenie granic strefy, ze szczególnym uwzględnieniem autostrad czy dróg ekspresowych. Musimy też zapewnić możliwość dojazdu do miasta, na przykład do parkingów park and ride, osobom spoza Krakowa - podkreśla Kulig.

Czytaj też: Rybnik wygrywa ze smogiem. "Ci co wymienili piece, piętnują tych, którzy zasmradzają okolicę"

Pytany, dlaczego miasto nie zajmie się projektem nowej uchwały przed wyborami, wiceprezydent zaznacza, że jest na to zbyt mało czasu. - Byłoby to zbyt karkołomne. Pisemne uzasadnienie wyroku otrzymamy pewnie za około miesiąc. Później w oparciu o nie musielibyśmy przygotować projekt uchwały i poddać go konsultacjom, które powinny trwać 21 dni. Jest to nierealne, tym bardziej, że musielibyśmy jeszcze skutecznie dotrzeć do mieszkańców z informacją o wprowadzonych strefą wymogach - zaznacza samorządowiec.

Andrzej Kulig dodaje, że miasto nie będzie odwoływać się od decyzji WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego, bo oczekiwanie na wyrok mogłoby trwać nawet kilka lat.

Również według radnego Łukasza Gibały w związku z decyzją sądu wejście w życie uchwały o strefie czystego transportu w lipcu tego roku to plan "nierealny". - Nie ma na to szans. Czekamy na uzasadnienie sądu, następnie będziemy musieli przygotować nową uchwałę i przeprowadzić konsultacje społeczne, tym istotniejsze, że ostatnio głosy przeciwników strefy były pomijane. Te konsultacje powinny trwać około pół roku. Potem dopiero jako rada miasta będziemy mogli przyjąć uchwałę, po której też trzeba przewidzieć vacatio legis. Realnym terminem jest lipiec 2025 roku - ocenia lider opozycyjnego klubu Kraków dla Mieszkańców w rozmowie z tvn24.pl. Dodaje, że uchwała w dotychczasowym kształcie była zbyt restrykcyjna.

Wojewoda: mieszkańcy nie są gotowi na strefę czystego transportu

- Idealnie byłoby, gdybyśmy wszyscy korzystali z niskoemisyjnych lub zeroemisyjnych środków transportu, natomiast na chwilę obecną nas na to nie stać. Naszym zadaniem jest zaspokajać potrzeby zbiorowe. Uważam, że teraz mieszkańcy Małopolski nie są gotowi na takie rozwiązanie (strefę czystego transportu - red.) w mieście wojewódzkim dla 3,5 miliona - powiedział Krzysztof Jan Klęczar, dopytywany w czwartek przez dziennikarzy o decyzję sądu.

Czytaj też: Wypadamy najgorzej w Europie - spójrzcie tylko na tę mapę

Jego zdaniem strefa byłaby utrudnieniem szczególnie dla osób spoza Krakowa, mogłaby znacząco ograniczyć dostępność tych mieszkańców do obiektów użyteczności publicznej.

- Nie jesteśmy gotowi do SCT, podobnie jak do całkowitego zaniechania paliw kopalnych. Mam tu osobiste wątpliwości - powiedział wojewoda.

Krakowski Alarm Smogowy: będziemy walczyć

Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego przyznaje, że jest rozczarowana decyzją sądu. Uważa, że strefa powinna zacząć obowiązywać według dotychczasowego planu - w lipcu 2024 roku.

- Kraków ma obowiązek wdrożenia strefy czystego transportu. Ten obowiązek wynika z kilku aktów prawnych, między innymi z programu ochrony powietrza, więc na pewno kwestia strefy czystego transportu wróci na radę miasta (...). Będziemy walczyć o rozwiązanie, które najbardziej przyczyni się do poprawy jakości powietrza w mieście - zapowiedziała Dworakowska.

- Zanieczyszczenia transportowe odgrywają coraz większą rolę jeśli chodzi o smog w Krakowie - zaznaczyła aktywistka. Dodała, że "jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o dalszą poprawę (jakości - red.) powietrza w naszym mieście".

Autorka/Autor:bp/PKoz

Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium