Krakowska prokuratura domaga się podwyższenia kary dla Jerzego S. za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym. Chodzi o zdarzenie z października ubiegłego roku, kiedy aktor - w stanie nietrzeźwości - spowodował w Krakowie kolizję z motocyklistą. Sąd wymierzył mu za to karę grzywny w wysokości trzech tysięcy złotych. Jak informuje Radio ZET, prokuratura wniosła sprzeciw, "podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego".
Wraca sprawa zdarzenia drogowego z udziałem Jerzego S. - aktora, który w październiku 2022 roku w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję z motocyklistą. Mężczyzna ma ponownie odpowiadać przed sądem po tym, jak w marcu Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w wyroku nakazowym uznał go winnym spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i ukarał grzywną w wysokości trzech tysięcy złotych.
Kolizja Jerzego S. Prokuratura chce surowszej kary
Teraz śledczy poinformowali, że domagać się będą surowszej kary. - Prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko w Radiu ZET.
Wniosek do sądu o ukaranie Jerzego S. za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym policja skierowała 1 marca.
Czytaj też: Aktor Jerzy S. stanie przed sądem. Grozi mu kara grzywny lub ograniczenie wolności do dwóch lat
Chcą surowszego wyroku również w drugim procesie
Krakowska prokuratura domaga się również - w osobnej sprawie dotyczącej tego zdarzenia - wyższej kary dla Jerzego S. za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Śledczy proponują karę 45 tysięcy złotych grzywny oraz wpłaty 25 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
To więcej niż kara, którą orzekł sąd. Na początku marca Jerzy S. został ukarany zakazem prowadzenia pojazdów przez trzy lata, grzywną w wysokości 12 tysięcy złotych oraz nakazem wpłaty sześciu tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Źródło: PAP, Radio ZET