1,5 kg haszyszu przemycali w żołądkach dwaj kielczanie. Wpadli na dworcu. Policjanci przewieźli mężczyzn do szpitala, gdzie odzyskano narkotyki warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przemytnikom grozi do 12 lat więzienia.
- Od pewnego czasu policjanci komendy miejskiej rozpracowywali środowisko przestępcze, które zajmuje się przemytem środków odurzających - informuje Mariusz Bednarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej komendy.
Z dworca do szpitala
Policjanci wytypowali dwóch podejrzanych, którzy mogli zajmować się przemytem. Obaj zostali zatrzymani na dworcu kolejowym w Kielcach, jednak nie od razu trafili do policyjnego aresztu.
Ponieważ funkcjonariusze wcześniej już podejrzewali, jaką formę przemytu stosują mężczyźni, obaj kielczanie od razu po zatrzymaniu zostali przewiezieni do szpitala. Tam domysły policjantów się potwierdziły.
Odpowiedzą przed sądem
- Podejrzewani przemycali narkotyki z Hiszpanii do Polski, łącznie zabezpieczono blisko 1,5 kg narkotyku wstępnie zidentyfikowanego jako haszysz - informuje Bednarski. Jak podaje portal echodnia.eu, przemycane narkotyki były warte około 60 tys. zł.
Mężczyźni odpowiedzą przed sądem za przemyt znacznych ilości narkotyków. Grozi im do 12 lat więzienia.
Autor: wini / Źródło: tvn24 Kraków / Świętokrzyska policja
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja