Ciężarówka z węglem przewróciła się na samochód osobowy. Kierowca nie żyje

Ciężarówka przygniotła samochód osobowy
Policja: Kierowca przygniecionego samochodu nie żyje
Źródło: TVN 24 Katowice

Ciężarówka z węglem przewróciła się na drodze w Tychach i przygniotła samochód osobowy, którym jechały trzy osoby. Dwoje udało się wyciągnąć. Kierującą autem kobietę próbowano wydobyć przez dwie godziny. Nie przeżyła.

Do wypadku doszło dzisiaj po godz. 12 w Tychach, na drodze krajowej 86 w rejonie zjazdu w kierunku Katowice-Kostuchna i Mysłowice-Wesoła.

Jak wynika z informacji przekazanych przez Anetę Gołębiowską, rzeczniczkę Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, ciężarówka przygniotła przejeżdżający obok samochód osobowy i przysypała go węglem.

- Samochodem podróżowały trzy osoby. Dwie udało się wyciągnąć - mówi Gołębiowska.

Ocalone osoby zostały przekazane pogotowiu. Prawdopodobnie nie ucierpiały bardzo, ponieważ były w stanie wyjść z samochodu o własnych siłach.

Trzecia osoba to kierująca samochodem kobieta. Była zakleszczona w środku. - Mamy już do niej dostęp, próbujemy ją wydostać - mówił nam strażak przed godz. 14.

Akcja ratunkowa trwała dwie godziny. Ciężarówkę podniósł dźwig. Ratownicy rozstawili parawan. Stan kobiety ocenili lekarze.

- Niestety, lekarz potwierdził zgon kobiety - powiedziała nam Barbara Kołodziejczyk, rzeczniczka policji w Tychach.

Samochód wygląda na kompletnie zgnieciony.

Droga jest zablokowana. Policjanci radzą kierowcom omijać ten odcinek.

Nie ma kontaktu z kierowcą

"Nie ma kontaktu z kierowcą"

Jechali z Macedonii do rodziny

Samochodem jechało małżeństwo Polaków, które na stałe mieszka w Macedonii oraz starsza kobieta, siedząca z tyłu. Zmierzali do Ligoty, dzielnicy Katowic, by odwiedzić rodzinę - takie informacje przekazał nam brat zakleszczonej w aucie kobiety, który był na miejscu.

Kierowała kobieta z Macedonii, jej mąż, mimo obrażeń, długo pozostawał na miejscu wypadku, czekając, aż ją wydostaną.

Jak relacjonuje bliski pokrzywdzonych, ciężarówka jechała z kopalni Mysłowice-Wesoła. Prawdopodobnie wiozła 24 tony węgla. - Za ostro zakręt wziął. Żeby takiego tira wywrócić, trzeba szybko jechać - powiedział nam rozżalony brat ofiary.

Policjanci ustalają przyczyny wypadku. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.

Autor: mag/gp/jb / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: