Organek: Do życia są potrzebni ludzie. To jest jedna z lekcji, którą wyniosłem z pandemii

Zawsze miałem siebie za jakiegoś odludka. Myślałem, że zawsze jestem w stanie sobie ze wszystkim poradzić, mogę wyjechać na skraj lasu i tam mieszkać przez całe życie, ale tak nie jest. Pandemia uświadomiła mi, jak bardzo jestem uzależniony od innych ludzi, jak bardzo potrzebuję kontaktu, pomocy, bliskości, ciepła, rozmowy – mówił Tomasz Organek, który zmagał się z COVID-19. Z Klaudią Nawrocką z redakcji Fakty TVN rozmawiał o życiu w pandemii, nowej płycie, a także okolicznościach powstania najnowszego utworu "Walcz", który – jak tłumaczył - nie jest tylko o tańcu, ale przede wszystkim o tym, jak uratować siebie w trudnym czasie, jakim jest epidemia COVID-19. Piosenka jest częścią akcji informacyjnej Fundacji Człowiek, dotyczącej bezpłatnej pomocy osobom w kryzysie psychicznym. Na stronie www.mapawsparcia.pl opublikowano listę ośrodków, w których każdy może znaleźć pomoc. - Dziś świat jest niespokojny, Polska jest niespokojna. Dużo się dzieje. Ja chcę mówić o tych sprawach, chcę o nich śpiewać. Muzyka to też rozrywka. Jeżeli ktoś, oprócz treści, odstresuje się, zapomni o problemach i zatańczy, nie mogę pomarzyć o niczym więcej - przyznał.