Rozmowy na szczycie
Ma 91 zarzutów karnych i będzie miał rekomendację Partii Republikańskiej. "Jest nietykalny i wszystko po nim spływa"
Przez 10 lat Donald Trump, razem z synami, oszukiwał banki oraz instytucje ubezpieczeniowe - mówił w "Rozmowach na szczycie" w TVN24 GO Marcin Wrona. Zaznaczył, że "proces się toczy, sędzia już uznał, że Trump i jego organizacja prowadzili praktyki oszukańcze". Jak wyjaśnił, "zawyżali oni wartość swoich nieruchomości w Nowym Jorku, żeby później pod tę zawyżoną wartość brać kredyty bankowe". Wrona zwrócił uwagę, iż przewaga Trumpa nad drugim kandydatem republikanów na prezydenta, Ronem DeSantisem, wynosi 43 punkty procentowe. - To jest coś, co absolutnie nie mieści się w głowie - dodał. Jak przypomniał, Trump ma 91 zarzutów karnych i "będzie miał znowu rekomendację Partii Republikańskiej". - Bez względu na to, co by się działo, to Trump jest nietykalny i wszystko po nim spływa - stwierdził Wrona. Zdaniem Jacka Stawiskiego "przede wszystkim mamy do czynienia z wyborcami, którzy zakwestionowali cały dotychczasowy dorobek polityczny Stanów Zjednoczonych". - Ten system, który wydawał się optymalnym rozwiązaniem społecznym, z jednej strony, zapewnił Zachodowi dynamiczny i spokojny okres rozwoju, a z drugiej strony teraz wiemy, że wyhodował nową kategorię wyborców, dla których to jest system nieuczciwy, zakłamany - powiedział Wrona. Według niego "jesteśmy świadkami budowy czegoś zupełnie nowego - demokracji w stylu całkowicie ludowym". - Jakaś większość będzie wygrywała i decydowała o ustroju politycznym - wskazał.