Grzegorz Schetyna

Tusk sam pisze polityczne scenariusze i tak było od zawsze. Uważam, że generalnie Platformie Obywatelskiej, ale przede wszystkim opozycji potrzebny jest przełom i potrzebny jest nowy początek - tak o możliwym powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki mówił w "Rozmowie Piaseckiego" Grzegorz Schetyna, były szef PO, obecnie pełniący obowiązki szefa regionu partii na Dolnym Śląsku. Jak ocenił, Tusk "wymusiłby na nas wszystkich wspólne spojrzenie, poszukiwanie tego, co może i musi być wspólne, żebyśmy zbudowali skuteczną alternatywę dla PiS". - Uważam, że Tusk to ma - powiedział Schetyna. Były szef PO skomentował również nocne głosowania w Sejmie nad wnioskami opozycji o odwołanie wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego oraz trzech ministrów: Mariusza Kamińskiego, Jacka Sasina i Michała Dworczyka, które zostały odrzucone oraz odniósł się do pozycji Jarosława Gowina w Zjednoczonej Prawicy. Zdaniem Schetyny, Jarosława Gowina "dużo kosztuje i będzie kosztował konflikt wewnątrz Porozumienia" z byłym politykiem partii, europosłem Adamem Bielanem, który ogłosił powołanie Partii Republikańskiej. - Uważam, że Gowin będzie musiał podjąć decyzję, czy zostaje w pakiecie i w obozie Kaczyńskiego, czy będzie chciał podkreślić, że ta przygoda się kończy i wybiera miejsce po stronie opozycyjnej - mówił.