Za darmo albo symboliczne 500 złotych

Z tygodnia na tydzień coraz ciekawiej. Czas to chyba wszystko jakoś sobie poukładać. Na początek bohaterowie naszych czasów, którym śpiewa się pieśni, pali świece, wysyła listy i wznosi okrzyki - okrzyki dotychczas raczej zarezerwowane dla powstańców warszawskich. Maciej Mazur czuje tu pewien dysonans... no ale może jest w błędzie. Następnie w "Rankingu Mazura" o Wujku Samo Zło, a także redaktorach: Stankowskim, Manasterskim, Karnowskim i znanym lubelskim filozofie narodowym, Marianie Kowalskim. Co ich łączy? A to, że wszyscy często i chętnie występowali jako komentatorzy w TVP. Jak się okazało, telewizja to doceniała i wyceniała, płacąc po pięć stówek za kilka minut roboty. Niezła stawka. W programie również o tym, że jest dobrze, dopóki jest dobrze, a jak już się robi niedobrze, to nikt cię nie zna. Dobitnie przekonał się o tym zatrzymany Piotr Wawrzyk - ten były wiceminister, miłośnik kina z Bollywood. Oprócz tego o "wstawionym Rambo", do którego w odwiedziny wpadł oddział antyterrorystyczny, mszy w intencji Michaela Jacksona, a także o skandalicznej transakcji duchownych.