Opinie i wydarzenia

Poseł PiS całkowicie wykluczony z prac komisji. "Wątpliwości co do bezstronności"

Przed sejmową komisją śledczą ds. tzw. afery wizowej stanął były prezes Grupy Azoty Tomasz Hinc, wezwany w kontekście zatrudniania obcokrajowców przy inwestycji spółki - Polimery Police. Szczerba poinformował, że z treści dokumentów przekazanych przez Grupę Azoty wynika, że członek komisji Zbigniew Bogucki jako wojewoda zachodniopomorski w latach 2020-2023 wydał "tysiące zezwoleń na pracę związanych z zatrudnieniem cudzoziemców przy inwestycji Polimery Police". Zauważył też, że po Boguckim wojewodą zachodniopomorskim był Tomasz Hinc. Zdaniem Szczerby, stwarza to uzasadnione wątpliwości co do bezstronności Boguckiego. Początkowo przygotowany został wniosek o wyłączenie posła PiS z wtorkowego przesłuchania b. prezesa Grupy Azoty. Na prośbę przewodniczącego, wniosek zmodyfikowano, aby Bogucki został w ogóle wyłączony ze składu komisji. Komisja zdecydowała w głosowaniu o wykluczeniu Boguckiego. Tomasz Hinc odmówił składania zeznań, zasłaniając się obowiązującą go tajemnicą handlową. Nie chciał też złożyć przyrzeczenia przed komisją. Przez kilkanaście minut trwała wymiana opinii prawnych między pełnomocnikiem Hinca a doradczynią komisji. Ostatecznie szef komisji Michał Szczerba zapowiedział ponowne przesłuchanie Hinca w dniu 4 czerwca o godz. 14, po zwolnieniu go z tajemnicy handlowej przez prezesa Grupy Azoty.