Opinie i wydarzenia

Glapiński: Kończymy cykl podwyżek stóp. Ich obniżenia spodziewam się w tym roku

W piątek odbyła się konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego poświęcona ocenie bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Już na początku podkreślił, że ma "same strasznie dobre wiadomości". Poinformował, że podczas jego 7-letniej kadencji NBP "nie popełniło żadnego znaczącego błędu". - Nie pozwolę na wprowadzenie polityki do Narodowego Banku Polskiego i nie pozwolę zaangażować banku w politykę - oznajmił. Jak mówił "przez trzy ostatnie miesiące, a dwa w szczególności, inflacja stoi w miejscu". - Rada Polityki Pieniężnej podjęła wczoraj decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, to była oczywista decyzja. Rynek też się tego spodziewał - dodał. Zdaniem Glapińskiego "w Polsce 50 do 60 procent podwyżek cen w 2022 roku było spowodowane windowaniem w górę marż i zysku przez przedsiębiorców i sieci handlowe". - Teraz będą rosły płace. Marża zysku się zmniejsza, rynek już nie akceptuje podwyższania cen. Pieniądze zostały wydrenowane od konsumentów i przelane do rąk przedsiębiorców i handlowców, zamieniły się w zyski, a teraz jest trudniejszy czas. W drugiej połowie tego roku będą rosnąć płace realne i będą rosły koszty - powiedział. Zdaniem Glapińskiego, gdy ludzie się bogacą, "kobiety tracą motywację do posiadania dzieci". Zapewniał, że według projekcji pod koniec 2023 roku inflacja wyniesie 7-8 procent, a z kolei w 2025 roku zejdziemy do celu inflacyjnego. Ponadto wskazał, że RPP kończy cykl podwyżek stóp procentowych. - Oficjalnie byliśmy w cyklu podwyżek, cały czas byliśmy gotowi, żeby zrobić podwyżkę, teraz odkładamy na bok tę broń. Nikt nie przewiduje, żeby w najbliższym czasie coś takiego się wydarzyło - dodał.

07.07.2023
Długość: 81 min