Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w czasie wystąpienia odtworzył z telefonu dźwięk syreny alarmowej. - 20 sekund. A my słyszymy to godzinami, dniami, tygodniami. (…) Z tymi syrenami Ukraińcy starają się spać, pracować, przeżyć – powiedział Zełenski w najnowszym przemówieniu opublikowanym w poniedziałkowy poranek. Ukraiński prezydent podkreślił, że "dźwięk alarmów to dźwięk, który stał się symbolem w naszych miastach". - Tysiące ludzi zginęło z powodu ataki Rosji na Ukrainę. Uczcijmy chwilą ciszy tych, którzy zginęli za wolność Ukrainy - przekazał prezydent. - Walczymy przeciwko okupantowi, który zabija zwykłych obywateli, ludność cywilną. 115 dzieci już zginęło. To największe przestępstwo od czasu II wojny światowej - kontynuował prezydent Ukrainy. Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że Ukraina "chce być razem z Europą"  i "to jest jej życzenie". Zełenski dodał także, że "nikt nie ma prawa niszczyć narodu". - Proszę, przestańcie finansować tę machinę wojenną Rosji. Zamknijcie dla nich wszystkie porty, nie dostarczajcie towarów, zrezygnujcie z surowców rosyjskich. Możemy zwyciężyć - apelował prezydent Wołodymyr Zełenski.