Kropka nad i 

Łukasz Schreiber, Krzysztof Śmiszek

Zjednoczona Prawica nie boi się Donalda Tuska. Pokonywała Rafała Trzaskowskiego, a PiS - Donalda Tuska - stwierdził w "Kropce nad i" Łukasz Schreiber, pytany o deklarację prezydenta Warszawy. W "Faktach po Faktach" w TVN24 Trzaskowski stwierdził, że jest gotów kandydować na szefa PO, jeśli zrezygnuje Borys Budka. Krzysztof Śmiszek stwierdził, że nie chciałby, aby PO meblowała Lewicę, ani Lewica meblowała Platformę. - Platforma Obywatelska przechodzi trudny okres. Jest trochę poobijana, pewnie nie wie, w którym kierunku iść, spadają sondaże – powiedział. Życzy jednak "przyjaciołom z Platformy, by poukładali wewnętrzne priorytety". – Ruszmy do przodu jako opozycja – dodawał. Poseł Lewicy obawia się jednak powrotu sporu Platforma Obywatelska-PiS w przypadku objęcia przewodnictwa w partii przez Donalda Tuska.

 

Następnie politycy rozmawiali o formalnej utracie większości przez Prawo i Sprawiedliwość oraz zostali zapytani o to, czy Przemysław Czarnek powinien być ministrem edukacji. Zbigniew Girzyński, który razem z dwojgiem innych posłów odszedł z PiS, zapowiedział, że bardzo poważnie rozważają poparcie wniosku o wotum nieufności dla Czarnka. Zdaniem Śmiszka, PiS postawiło na czele edukacji "homofoba", a minister "staje po stronie tych, którzy prześladują uczniów". Schreiber stwierdził natomiast, że "im więcej szacunku w przestrzeni publicznej, tym lepiej". - W Polsce my w ogóle nie mamy szacunku do drugiego człowieka i jego poglądów - mówił. Na koniec poruszono temat afery mailowej i cyberataków.