Kobiecy Punkt Widzenia

Majka Jeżowska: to nie może być tak, że jakiś pan wymyśla prawo dla kobiet

Mam głos i chcę, żeby wreszcie go usłyszano - kiedy mówi to ikona polskiej sceny, pozostaje nam słuchać i zadawać pytania. Robi to Małgorzata Mielcarek w "Kobiecym Punkcie Widzenia" w TVN24 GO. Tym razem rozmawia z Majką Jeżowską, gwiazdą piosenki dla dzieci. Ona sama mówi, że przez lata była pytana wyłącznie o sprawy najmłodszych, tymczasem jako kobieta swojego głosu chce udzielić też w innych, ważnych dla niej i dla innych kobiet sprawach. Mówi więc o dyskryminacji kobiet dojrzałych i feminizmie, protestach po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, mężczyznach, którzy "decydują o tym, co mamy robić, czuć, za co mamy być karane", a także o wykluczeniu pewnych grup z Kościoła, gdzie - jak twierdzi - już nie wszystkie dzieci nasze są. - XXI wiek, a my się cofamy do średniowiecza i chcemy kamienować ludzi za to, że są inni. Wszystkie dzieci powinny być kochane, te homoseksualne też. To jest chyba największa tragedia dla dziecka, że nie może się przytulić do swojej mamy, ojca i wypłakać - przyznaje. Majka Jeżowska jest autorką muzyki do utworu "Miłość" z najnowszej płyty "50/50" Andrzeja Piasecznego, w której muzyk dokonał coming outu. - Ta piosenka mówi o różnych odcieniach miłości. O miłości trudnej, ale miłości pięknej. I że wszyscy jej potrzebujemy. Piosenka jest przepiękna. Myślę, że zrobi trochę zamieszania - opisuje.

 

Andrzej Piaseczny był gościem Moniki Olejnik. W programie "Monika Olejnik. Otwarcie" przyznał, że każdy powinien dojrzeć do właściwego momentu, w którym "wyjdzie z szafy". I chcieć to zrobić naprawdę. Zdradził też, czy chciałby wziąć ślub.