Kawa na ławę
Jadwiga Emilewicz, Joanna Scheuring-Wielgus, Bartosz Arłukowicz, Dariusz Klimczak, Artur Dziambor, Paweł Szrot
Goście "Kawy na ławę" w TVN24 dyskutowali o losach zmian w sądownictwie. Nowelizacja ustaw trafiła do Senatu, który zajmie się nią pod koniec stycznia. - Na pewno będziemy składali poprawki w Senacie - zapowiedział Bartosz Arłukowicz, europoseł Platformy Obywatelskiej. Wyjaśniał, że będą one "składane po to, żeby tę ustawę w sposób maksymalny uzdrowić, przybliżyć do konstytucji". Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy zadeklarowała: W Senacie działamy razem i będziemy składać poprawki. Taka jest umowa. Posłanka oceniła, że "cała wina za sytuację, którą tu mamy, leży po stronie Prawa i Sprawiedliwości i prezydenta Andrzeja Dudy, którzy nie potrafią zapanować nad Zbigniewem Ziobrą". Dariusz Klimczak z PSL mówił, że "trzeba być konsekwentnym" i "tego się oczekuje od polityków". - Nie po to nie odrzucaliśmy tej ustawy w Sejmie, żeby ją później odrzucać w Senacie - stwierdził. Jadwiga Emilewicz z PiS wyraziła przekonanie, że minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk "będzie prowadził rozmowy i będzie brał udział w procesie legislacyjnym w Senacie". - Jest otwarty, tak jak i był otwarty w czasie komisji sejmowej, na to, żeby rozmawiać o poprawkach. Warto, żeby żadna ze stron się nie zamurowała, zabetonowała w swoich blokach - zaznaczyła. Artur Dziambor z Konfederacji, zwracając się do rządzących, powiedział: przestrzegaliśmy was, że tak będą wyglądały wasze sukcesy negocjacyjne z Unią Europejską. Prezydencki minister Paweł Szrot oświadczył, że "pan prezydent nie będzie komentował tych kamieni milowych, gdyż na żadnym etapie nie było to z nim uzgadniane". - Prezydent nie rozmawiał z rządem ani rok temu, ani teraz o tych kamieniach milowych. To jest odpowiedzialność rządu oczywiście - zaznaczył Szrot.
Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].