Jeden na jeden

Marcin Ociepa

Niemcy oferują Polsce swoje systemy Patriot. Szef MON najpierw reaguje entuzjastycznie, ale w kilka godzin po ukazaniu się wywiadu, w którym prezes PiS Jarosław Kaczyński mówi, że "dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby, gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom", Mariusz Błaszczak już w innym tonie pisze do strony niemieckiej. Czyj głos jest dla pana ważniejszy - prezesa Kaczyńskiego, czy prezydenta Dudy? O to między innymi Marcin Zaborski pytał swojego gościa w programie "Jeden na jeden" w TVN24. - Fałszywy dylemat. Jako administracja państwowa staramy się mówić jednym głosem - odpowiedział wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Marcin Ociepa. Jak stwierdził, "Jarosław Kaczyński nie jest osobą prywatną, tylko liderem ugrupowania rządzącego Polską, więc odgrywa rolę polityczną". Na pytanie, dlaczego minister obrony nie skonsultował z prezydentem decyzji dotyczącej Patriotów, odpowiedział, że "nie ma w ich sprawie żadnej decyzji". - Mówimy o komunikatach publicznych, nie żadnych pismach, tylko wypowiedzi ministra obrony Niemiec - powiedział. Dodał, że może z całą pewnością poinformować, że "prezydent i Mariusz Błaszczak mówią dokładnie to samo". Kiedy jednak został zapytany, kiedy szef MON skontaktował się z prezydentem, żeby o tym rozmawiać, odparł, że nie śledzi przebiegu komunikacji między nimi. - Istotne jest to, co powinniśmy zrobić razem, żeby wzmocnić nasze bezpieczeństwo, ale także uchronić ludność Ukrainy przed tragedią - mówił Marcin Ociepa. Zaznaczył, że "już dzisiaj system Patriot jest w Polsce i potrzebujemy kolejnych dla wzmocnienia wschodniej flanki NATO".