Czas decyzji: kampania 2023

Mentzen do Petru: nie będziemy debatować, dzięki mnie jest pan na liście

W tej kadencji Sejmu tylko z Konfederacji nikt się nie sprzedał – stwierdził podczas wiecu w Poznaniu Krzysztof Bosak. Jak mówił, dużo poważniejszym problemem, który mają w trakcie kampanii wyborczej, jest cenzura, której doświadczają na co dzień, szczególnie w mediach zależnych od rządu. Wskazał, że ustawa zmusza nadawcę publicznego, żeby przedstawiać, ile czasu pokazywał daną partię. - Nie ma Konfederacji, nie umieścili nas w zestawieniu, bo bali się napisać "zero godzin, zero minut, zero sekund" – kontynuował. Na scenie pojawił się również Sławomir Mentzen. - Jesteśmy trochę szaleni. Nie mówię, że jesteśmy normalni, bo nikt na taką wojnę by nie poszedł – ocenił. Przypomniał, że PiS i PO narodziły się, gdy Mentzen skończył 18 lat. - Całe moje dorosłe życie muszę się z nimi męczyć. Mam dosyć. Mamy piramidę finansową nazwaną ZUS-em, do którego są zapisywane kolejne pokolenia. (…) ZUS będzie zlikwidowany tak szybko, jak to będzie możliwe. (...) Mamy 1300 stron ustawy o PIT, CIT i VAT. To jest strasznie dużo - tłumaczył. Stwierdził, że na listach Konfederacji są ludzie, którzy nie mają nic do stracenia. Na scenie pojawił się również Ryszard Petru. - Nie będziemy debatować. Dzięki mnie jest pan na liście - powiedział polityk Konfederacji.

 

Więcej o poglądach Konfederacji w reportażu "Mroczne widmo" w "Czarno na białym".