dr hab. Grzegorz Makowski, Renata Grochal

Jak wynika z szacunków portalu Onet, przez ręce Mateusza i Iwony Morawieckich w ostatnich latach przeszły nieruchomości warte prawie 120 milionów złotych. - PiS miało być partią walczącą z elitami, a Mateusz Morawiecki i jego żona są elitą elit - komentowała Renata Grochal ("Newsweek") w programie "Tak jest" w TVN24. Dodała, że "ta sprawa jest bulwersująca na kilku poziomach". - Mateusz Morawiecki od kilku lat obiecuje, że jeśli tylko będą przepisy nakazującego ujawnienie majątku jego żony, to on ujawni. Taka ustawa się w pewnym momencie nawet pojawiła, ale szybko Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej uznał ją za niekonstytucyjną. Premier nie ujawnia majątku, a jego żona dokonuje jakichś transakcji. To wszystko jest nietransparentne, nieprzejrzyste i tak nie powinno się dziać - oceniła Grochal. Doktor habilitowany Grzegorz Makowski (Forum Idei Fundacji Batorego) stwierdził, że "początkowy impuls, żeby ukrywać majątek, był taki, że to nie pasuje do partii, która stoi za ludem". - Nie ma nic złego w byciu bogatym. Mi to przypomina historię z Trumpem, który nie chciał ujawniać zeznań podatkowym, dlatego że okazało się, że on wcale nie był takim efektywnym biznesmenem. U nas jest ucieczka przed wizerunkiem bogacza, który może się nie podobać ludowi - wyjaśnił doktor Markowski.