ArtKompas
Witkacy. Artysta totalny
Nienasycony, przenikliwy, wszechstronny, totalny. Trudno znaleźć epitet oddający siłę osobowości i twórczości Witkacego. Jego dokonaniami można by obdzielić kilka życiorysów. Stanisław Ignacy Witkiewicz wciąż przyciąga tłumy i niezmiennie fascynuje. Na wystawie w Muzeum Narodowym jego oblicze zostaje pokazany w całkiem nowy, oryginalny sposób. – Wystawa nie jest klasyczną monografią. Nie pokazujemy chronologii ewolucji artystycznej Witkacego. Wręcz przeciwnie. Zbudowaliśmy ją wokół sekcji tematycznych – stwierdziła Zofia Machnicka, kuratorka wystawy "Witkacy. Sejsmograf epoki przyspieszenia". Jej cel to "pokazanie twórczości artystycznej z jego własną refleksją, ale też z kontekstami teoretycznymi, które w jakiś sposób przybliżają go naszym czasom". Dla współczesnych jest synonimem artysty totalnego, ale i kontrowersyjnego. Stosował bowiem środki odurzające, by potem zapisywać je na malowanych przez siebie portretach. Prowokator, nowator, konceptualista - taki był Witkacy.