4-metrowa wieża ze 120 bloków lodowych stanęła w sobotę w stolicy Meksyku. Mroźna konstrukcja ma zwrócić uwagę na problem globalnego ocieplenia.
Wieża jest częścią projektu dotyczącego problemu ocieplania się atmosfery. To wspólna idea miasta Meksyk, National Auditorium oraz Forum Kultur Uniwersalnych w Monterrey.
W oświadczeniu, które wydali inicjatorzy performensu, napisano, że na całym świecie znikają lodowce, są rejony, w których ludziom brakuje wody, ale są też tacy, którzy zużywają jej za dużo.
Ana Lorenia Garcia, rzecznik prasowy meksykańskiego magistratu powiedziała, że celem projektu jest zaalarmowanie ludzi. - Po pierwsze chcemy budować świadomość problemu globalnego ocieplenia, ale poza tym, chcemy wyprowadzić kulturę na ulice - tłumaczyła Garcia.
Podobna wieża została wybudowana w Monterrey w meksykańskim stanie Nuevo Leon. Właśnie tam otwarto we wrześniu Forum Kultur Uniwersalnych, które potrwa do grudnia.
Źródło: APTN