- Poszukamy wspólnie takiego rozwiązania, które realnie przyspieszy budowę mieszkań, bo to właściwie jest jedyny sens tych działań. Będę otwarty absolutnie na sugestie ze strony koalicjantów - zapewnił premier Donald Tusk, pytany o przyszłość programu Kredyt zero procent, któremu sprzeciwia się Polska 2050. - Nic na siłę - stwierdził szef rządu.
W czasie piątkowej konferencji premier Donald Tusk zapowiedział, że koalicjantów czeka "bardzo poważna rozmowa na podsumowanie pierwszego roku po wyborach. Rozmowa wewnątrz całej koalicji 15 października".
- Wczoraj (w czwartek - red.) miałem okazję po uroczystościach, po defiladzie długo rozmawiać o tym z marszałkiem Sejmu, liderem Polski 2050. Nie tylko o kredycie 0 procent czy w ogóle o tych kilku projektach, które były dyskutowane w ramach koalicji 15 października. Rozmawialiśmy generalnie o potrzebie takiego drugiego otwarcia. I ono jest oczywiście potrzebne - powiedział premier.
"Zakład oczyszczania państwa"
Donald Tusk powiedział, że w pierwszym okresie rządów koncentrował się na "czyszczeniu". - Rząd był właściwie przez te miesiące takim wielkim, zbiorowym zakładem oczyszczania państwa - stwierdził premier, po czym dodał, że "wszyscy koalicjanci koalicji 15 października, wszyscy bez wyjątku, uważają, że powinniśmy ogłosić tę nową agendę, już skierowaną do przodu".
- Oczywiście rozliczenia będą trwały, ale coraz częściej będzie to już robota wyłącznie prokuratury i sędziów, i sądów. My nie będziemy musieli się już tak bardzo w to angażować - zaznaczył.
Kredyt zero procent? Nic na siłę
Premier zapowiedział, że "w związku z tym ten środek ciężkości przejdzie na pewno na te projekty na przyszłość. I dlatego na pewno przed 15 października będziemy gotowi przedstawić tę wspólną agendę całej koalicji rządzącej na tę drugą, dłuższą część naszej kadencji".
- I między innymi będziemy rozmawiać, nie będziemy się kłócili, tylko poszukamy najlepszego, optymalnego rozwiązania, jeśli chodzi o kredyty mieszkaniowe i generalnie budownictwo. Jest problem, ponieważ są zasadnicze rozbieżności akurat jeśli chodzi o kredyt zero procent - zaznaczył szef rządu i zadeklarował, że "poszukamy wspólnie takiego rozwiązania, które realnie przyspieszy budowę mieszkań, bo to właściwie jest jedyny sens tych działań". - Ja będę otwarty absolutnie też na sugestie ze strony koalicjantów - dodał.
Premier Donald Tusk podkreślił, że temat kredytu zero procent będzie "pierwszym" podjętym na zaplanowanych "systematycznych spotkania liderów i takiego zespołu roboczego, który reprezentuje wszystkie partie".
- Wiem, że mówię ogólnie, ale nie chcę, zanim nie ustalimy wszystkich szczegółów z pozostałymi liderami, wychodzić przed szereg, bo to później utrudnia tylko dojście do porozumienia. Ale jestem optymistą, jeśli chodzi o tę gotowość do szukania wspólnych rozwiązań. Wszyscy jedziemy na jednym wózku i moi partnerzy dokładnie o tym wiedzą - podsumował.
Hołownia o kredycie zero procent
Kredyt mieszkaniowy Na start (nazywany także kredytem zero procent) ma zastąpić bezpieczny kredyt 2 proc. i rodzinny kredyt mieszkaniowy, łącząc w sobie finansowe wsparcie w formie dopłat do rat. Wyższa pomoc będzie kierowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności do rodzin z dziećmi.
Bezdzietni uzyskają dopłatę do rat z oprocentowaniem 1,5 proc. Rodziny z jednym dzieckiem - 1 proc., z dwojgiem - 0,5 proc., a z trojgiem i więcej - 0 proc. Kredyt na start ma być udzielany na okres co najmniej 15 lat, ze stopą oprocentowania na poziomie stałym ustalonym na okres 60 miesięcy.
Jak zapowiadał na początku sierpnia minister finansów Andrzej Domański, na jednym z najbliższych posiedzeń Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk będzie przedstawiał "zarówno ten program, jak i inne rozwiązania w obszarze zwiększenia dostępności mieszkań".
"Nie poprzemy kredytu 0 procent. Nie poprzemy, bo to jest propozycja dla deweloperów, a nie dla ludzi potrzebujących mieszkania. I to jest propozycja, która doprowadzi do jednego: do wzrostu cen" - napisał we wtorek na portalu X przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock