Epidemia odry w Teksasie, zmarło niezaszczepione dziecko. Robert F. Kennedy Jr. zabrał głos

Robert F. Kennedy Jr. podczas pierwszego posiedzeniu gabinetu Trumpa (26.02.2025)
USA. Epidemia odry w Teksasie
Źródło: Reuters

Dziecko z zachodniego Teksasu zmarło na odrę - poinformowały w środę miejscowe władze. Jest to pierwszy odnotowany przypadek śmierci z powodu odry w Stanach Zjednoczonych od dziesięciu lat. Do kwestii epidemii odry w Teksasie odniósł się sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy Jr., któremu lekarze i część amerykańskich kongresmenów wytykali m.in. kwestionowanie bezpieczeństwa szczepionek przeciwko tej chorobie.

Niezaszczepione dziecko zmarło w szpitalu w Lubbock w nocy - poinformowała przedstawicielka władz miasta w środę. Miejscowi urzędnicy nie odpowiedzieli na pytania o wiek zmarłego dziecka oraz czy zmagało się ono z innymi schorzeniami. - Przyjęliśmy wiele dzieci i oczywiście nie byliśmy przygotowani na to, że śmierć nastąpi tak wcześnie - powiedziała Amy Thompson, dyrektorka szpitala dziecięcego w Lubbock. To pierwszy zgon z powodu odry w USA od 2015 roku - podkreślił portal CNN. Potwierdzają to dane amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC). Jak podaje CNN, od początku lutego w zachodniej części Teksasu odrą zaraziły się co najmniej 124 osoby. Większość przypadków dotyczy dzieci, niezaszczepionych lub takich, których status szczepienia jest nieznany. Pięć przypadków zgłoszono u osób, które stwierdziły, że zostały zaszczepione.

Pierwszy zgon z powodu odry od dekady

Sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy jr. podczas posiedzenia gabinetu Donalda Trumpa w środę powiedział, że w wyniku epidemii odry zmarły dwie osoby w Teksasie. Departament zdrowia, którym kieruje Kennedy, sprostował później tę informację, potwierdzając śmierć jednej osoby.

- Każdego dnia śledzimy epidemię odry - stwierdził sekretarz zdrowia. Dodał, że osoby z odrą hospitalizowano "głównie w celu kwarantanny". Teksańscy urzędnicy odpowiedzialni za ochronę zdrowia zaprzeczyli jednak tej informacji. - Nie hospitalizujemy pacjentów w celu kwarantanny - podkreśliła w rozmowie z amerykańskim nadawcą dr Lara Johnson, lekarka w szpitalu w Lubbock. - Nie ma mowy o kwarantannie w placówce opieki zdrowotnej. Przyjmujemy pacjentów, którzy wymagają ostrego leczenia wspomagającego w naszym szpitalu - dodała. CNN podało, że osiemnaście osób zostało hospitalizowanych, wszyscy byli niezaszczepieni. Większość pacjentów została przyjęta z powodu problemów z oddychaniem.

Robert F. Kennedy jr. został mianowany na sekretarza zdrowia mimo krytyki ze strony środowiska medycznego i części amerykańskich kongresmenów, którzy wytykali mu między innymi kwestionowanie bezpieczeństwa szczepionek przeciwko odrze. Po objęciu stanowiska w departamencie zdrowia Kennedy "zobowiązał się chronić istniejące programy szczepień" - przypomniał Reuters. Jednak, jak podaje CNN, sekretarz zdrowia stwierdził w środę, że epidemie odry "to nic niezwykłego", ponieważ "zdarzają się co roku". 

Robert F. Kennedy Jr. podczas pierwszego posiedzeniu gabinetu Trumpa (26.02.2025)
Robert F. Kennedy Jr. podczas pierwszego posiedzeniu gabinetu Trumpa (26.02.2025)
Źródło: PAP/EPA/AL DRAGO / POOL

ZOBACZ TEŻ: Takiej fali zachorowań na grypę nie było od 15 lat

Epidemia odry w Teksasie

Od początku lutego w zachodniej części Teksasu odrą zaraziły się co najmniej 124 osoby. Oznacza to wzrost o 34 od końca zeszłego tygodnia. Większość przypadków dotyczy dzieci w wieku od 5 do 17 lat - podało CNN w czwartek.

U pacjentów zaobserwowano takie objawy, jak wysoka gorączka, zaczerwienione, łzawiące oczy, zatkany nos, kaszel i wysypka zaczynająca się na twarzy - wskazała dr Lara Johnson. Jak twierdzi dr Catherine Troisi, epidemiolog chorób zakaźnych w UTHealth Houston, która nie miała bezpośredniego kontaktu z pacjentem z Lubbock, u 1 na 20 dzieci chorych na odrę rozwinie się zapalenie płuc, najczęstsza przyczyna śmierci w wyniku tej choroby.

- W Stanach Zjednoczonych nie widzieliśmy dotąd tego rodzaju epidemii - podkreśliła dr Lara Johnson podczas konferencji prasowej w środę. Jak dodała, częstsze ogniska zachorowań w ostatnich latach są "związane z tym, na ile wyszczepione jest nasze społeczeństwo". Chorobom, na które istnieją szczepionki, można zapobiec tylko wówczas, gdy "mamy odpowiednie wskaźniki wyszczepialności" - dodała.

ZOBACZ TEŻ: W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Szczepienie na odrę

Śmiertelne przypadki odry są spowodowane głównie komplikacjami po infekcji bakteryjnej - wyjaśnia polskie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa na swojej stronie, dodając, że liczba przypadków śmiertelnych wynosi 1-3 na 1000 przypadków, a najwyższa jest u dzieci poniżej piątego roku życia i u osób z obniżoną odpornością. "Stosowanie szczepień ochronnych ma zasadnicze znaczenie w zapobieganiu zachorowaniom na odrę i ze względu na wysoką zaraźliwość choroby oraz jej przenoszenie się drogą powietrzną nie może być zastąpione jakimikolwiek innymi środkami ochrony" - podkreśla RCB.

Obowiązkowe szczepienia przeciwko odrze wprowadzono w Polsce w 1975 roku - wówczas podawano pojedynczą dawkę szczepionki. Od 1991 roku wprowadzono drugą dawkę szczepionki, początkowo podawaną w 8. roku życia. W 2004 roku wprowadzono szczepionkę przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR) podawaną w dwóch dawkach. Obecnie bezpłatną szczepionkę podaje się w 13.-15. miesiącu życia oraz w szóstym roku życia.

Odra
Odra
Źródło: PAP
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

ZOBACZ TEŻ: Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Czytaj także: