Nominowany na sekretarza zdrowia Robert F. Kennedy jr. bronił się przed zarzutami o antyszczepionkową działalność, promocję teorii spiskowych i zmianę stanowiska w sprawie aborcji. Mimo wcześniejszej wielokrotnej krytyki różnych szczepionek, Kennedy twierdził, że nie jest antyszczepionkowcem.
Robert F. Kennedy jr. mierzył się w środę podczas wysłuchania w komisji ds. finansów z szeregiem ostrych pytań i oskarżeń o swoją dotychczasową działalność w sferze zdrowia publicznego. Senatorowie - głównie demokraci - wytykali mu jego dawne wypowiedzi przeciwko różnego rodzaju szczepionkom, w tym m.in. kwestionowanie bezpieczeństwa szczepionek przeciwko odrze, oskarżając go o przyczynienie się do epidemii tej choroby na wyspie Samoa.
Kennedy w swoim wystąpieniu zaprzeczał, by miał cokolwiek wspólnego z epidemią na Samoa i twierdził, że nie jest antyszczepionkowcem. - Wszystkie moje dzieci są zaszczepione i uważam, że szczepionki pełnią krytyczną rolę w służbie zdrowia - powiedział polityk.
W odpowiedzi senator demokratów Michael Bennet wypomniał mu, że podczas jednego z wywiadów Kennedy mówił, że gdyby mógł, oddałby wszystko, by jego dzieci nie zostały zaszczepione.
W trakcie, gdy Kennedy jr. odpowiadał na pytania senackiej komisji, akcje producentów szczepionek Moderna i Novavax spadły odpowiednio o 9,4 proc. i 7,5 proc.
Kennedy jr. oskarżany o szerzenie teorii spiskowych
Demokraci wskazywali też na promowane przez niego teorie np. o tym, że jedna ze szczepionek przeciwko polio zabiła więcej ludzi, niż sama choroba, że borelioza jest amerykańską bronią biologiczną, czy sugestie, że COVID-19 był bronią biologiczną skierowaną przeciwko białym i czarnoskórym, na którą odporni są Chińczycy i Żydzi aszkenazyjscy.
Sugerowali też, że polityk zarabiał na wywoływaniu wątpliwości co do bezpieczeństwa szczepionek, bo otrzymywał od współpracującej z nim kancelarii prawnej prowizję za każdą osobę, która zgodziła się na dołączenie do pozwu zbiorowego przeciwko producentom szczepionek.
- Rozpowszechnianie antyszczepionkowych teorii spiskowych w roli głównego urzędnika, odpowiedzialnego za zdrowie w naszym państwie, naraża życie dzieci i seniorów w całym kraju - powiedział wiceszef komisji, demokrata Ron Wyden.
Inni politycy opozycji wytykali Kennedy'emu, byłemu demokracie, poparcie stanowiska Donalda Trumpa w sprawie aborcji, mimo wcześniejszego zaangażowania na rzecz ruchu pro-choice.
Kennedy jr.: często zadawałem niewygodne pytania
W swoim wystąpieniu początkowym Kennedy deklarował, że jego główną misją jako sekretarza zdrowia będzie zmierzenie się z epidemią chronicznych chorób trapiących miliony Amerykanów, a także zdrowie dzieci. - Często naruszałem status quo i zadawałem niewygodne pytania. Nie zamierzam za to przepraszać - oświadczył. Starał się jednocześnie łagodzić obawy republikanów, że jego działalność przeciwko wysoko przetworzonej żywności naruszy interesy sektora rolniczego.
- Jeśli lubisz cheeseburgera i dietetyczną colę, którą uwielbia mój szef, powinieneś móc je dostać. Ale powinieneś wiedzieć, jaki wpływ ma to na twoją rodzinę i twoje zdrowie - powiedział.
Środowe wysłuchanie - kolejne planowane jest na czwartek - jest kluczowym krokiem na drodze Kennedy'ego do objęcia funkcji. Jego zatwierdzenie przez Senat nie jest pewne, bo obok demokratów z rezerwą do nominacji odnosiło się kilku senatorów republikanów.
Robert F. Kennedy jr. to bratanek byłego prezydenta USA i syn Roberta F. Kennedy'ego, byłego prokuratora generalnego i kandydata na prezydenta, który również padł ofiarą zamachu. Przez lata pracował jako prawnik zajmujący się kwestiami środowiskowymi i był związany z Partią Demokratyczną.
Po nieudanej kampanii w partyjnych prawyborach przeciwko Joe Bidenowi, ogłosił start w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny, by ostatecznie poprzeć Donalda Trumpa w zamian za obietnicę zostania sekretarzem zdrowia. Obok kontrowersyjnych poglądów na temat szczepionek, Kennedy znany jest też z promowania prorosyjskich narracji na temat wojny w Ukrainie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ALLISON DINNER/PAP/EPA