Zatrzymano 39-latka, który przez lata miał udawać, że walczy z rakiem i zbierał koszty na leczenie na jednym ze znanych portali. Mężczyzna wraz z żoną usłyszał kilkanaście zarzutów w sprawie fałszywej zbiórki pieniędzy na terenie gminy Strzelin (woj. dolnośląskie).
We wtorek, 23 kwietnia, policjanci zatrzymali podejrzewanych o oszustwo na terenie gminy Strzelin. Funkcjonariusze wszczęli czynności w sprawie 39-letniego Grzegorza P., który od 2020 roku miał prowadzić internetową zbiórkę na leczenie glejaka za pomocą znanego portalu. Regularnie prowadzone były również licytacje charytatywne na leczenie nowotworu mężczyzny. W udostępnianiu zbiórki pomagała mu jego 39-letnia żona.
Para usłyszała kilkanaście zarzutów
- Ze zgromadzonego do sprawy materiału dowodowego wynika, że para wprowadzała inne osoby w błąd co do stanu zdrowia mężczyzny, w wyniku czego pokrzywdzeni, w ramach pomocy, przekazywali pieniądze na jego leczenie. Jak się okazało, jego choroba była zmyślona, a sprawcy wykorzystywali chęć niesienia pomocy przez darczyńców do tego, aby się wzbogacić. Zbiórka trwała od 2020 roku. Szacowana wartość strat poniesionych przez darczyńców, to kwota co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Ci państwo zostali zatrzymani i usłyszeli kilkanaście zarzutów dotyczących oszustwa oraz podrabiania dokumentów. Mężczyzna przyznał się do zarzuconych mu czynów. Kobiecie zostały przedstawione zarzuty oszustwa - informuje w rozmowie z tvn24.pl asp. szt. Piotr Sołtysiak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
Jak dodaje policja, podczas prowadzonych czynności w miejscu zamieszkania podejrzanego funkcjonariuszom udało się znaleźć sfałszowaną dokumentację medyczną oraz podrobioną pieczątkę lekarską. Na chwilę obecną śledczy ustalili, że oszukanych zostało ponad 7 tysięcy osób, a są to dane dotyczące tylko jednej zbiórki internetowej.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Strzelinie sąd zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi im kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Przez cztery lata prowadzili zbiórkę na leczenie udawanego nowotworu
Policja w komunikacie zaapelowała o niewpłacanie środków na zbiórkę prowadzoną przez zatrzymanych.
- W związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie fałszywej zbiórki pieniędzy na terenie gminy Strzelin na rzecz Grzegorza P. Komenda Powiatowa Policji w Strzelinie zwraca się z prośbą o zaprzestanie dokonywania wpłat na rzecz mężczyzny - jest to oszustwo - poinformowała w komunikacie strzelińska policja.
Do zarzutów odniosła się również fundacja, której numer KRS w celach zbiórkowych wykorzystywała rodzina.
"Z przykrością informujemy, że osoba o imieniu Grzegorz P. używa bezprawnie danych naszej organizacji, podając nasz numer KRS w celach zbiórkowych. Oświadczamy, że pan Grzegorz P. nie jest podopiecznym naszej Fundacji, a cel, na który zbiera, nie jest nam znany" - napisała w oświadczeniu Górnośląska Fundacja Onkologiczna.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock