Kaka, Marcelo, Thiago Silva i David Luiz - gwiazdy brazylijskiej reprezentacji są już we Wrocławiu. Za tydzień zmierzą się na tamtejszym stadionie z Japonią.
Samoloty z podopiecznymi trenera Mano Menezesa zaczęły lądować we Wrocławiu ok. godz. 12.00. Jako pierwszy we Wrocławiu pojawił się piłkarz Barcelony Adriano, po nim przylecieli m.in. zawodnicy Realu Madryt Kaka i Marcelo oraz obrońca PSG Thiago Silva. Tuż przed 13.00 wylądowali m.in. zawodnicy Chelsea Londyn obrońca David Luiz i pomocnik Oscar.
W sumie piłkarze i trenerzy przylecą w kilku turach, a ostatni samolot, który przywiezie m.in. obsługę techniczną zespołu, jest spodziewany w poniedziałek ok. godz. 18.00.
Niewiele wiedzą o Polsce W rozmowie z dziennikarzami David Luiz przyznał, że Polskę zna tylko z telewizji i nigdy tu jeszcze nie był, ale teraz już wie, że jest tu bardzo zimno. Nic dziwnego, we Wrocławiu było w tym czasie około 11 st. C.
O Polsce niewiele wiedział także Oscar, ale zaznaczył: - Bardzo szanuję wasz futbol, tak jak każdy inny na świecie.
Plan wizyty
Podczas kilku dni spędzonych we Wrocławiu popularni Canarinhos na pewno odwiedzą szkołę, z której najwięcej uczniów będzie na meczu z Japonią. Mali fani będą mieli więc szansę uścisnąć dłoń i wziąć autograf od piłkarzy drużyny, która jest najbardziej utytułowaną reprezentacją na świecie. Zapowiedziano, że do Wrocławia przylecą m.in. Kaka, Marcelo, Diego Alves, Thiago Silva i Neymar.
- Chcemy, żeby piłkarze przyszli też na rynek, zwiedzili miasto i może obejrzeli zorganizowany specjalnie dla nich pokaz wrocławskiej fontanny multimedialnej. To na razie propozycje. Czekamy na odpowiedź Brazylijczyków – mówi Adam Burak ze spółki Wrocław 2012.
Treningi zamknięte. Na razie
Podopieczni Mano Menezesa mieszkają w hotelu Radisson Blu, a ich treningi będą odbywać się na stadionie Śląska Wrocław przy ul. Oporowskiej.
Niestety, kibice będą prawdopodobnie musieli obejść się smakiem. Treningi gwiazd będą zamknięte dla publiczności, ale wszystko może się zmienić. Przedstawiciele stadionu zaproponowali zorganizowanie otwartego treningu i wkrótce okaże się, czy uzyskają zgodę piłkarzy.
Wypad do Szwecji
Pięciokrotni mistrzowie świata na dwa dni opuszczą Wrocław i polecą do szwedzkiego Malmo. 12 października rozegrają tam towarzyskie spotkanie z Irakiem. Po meczu wrócą do Wrocławia i będą przygotowywać się do meczu z Japonią.
Japończycy dolecą
Reprezentacja Japonii przyleci do Wrocławia dopiero trzy dni przed spotkaniem. - Mieli więcej wymagań niż Brazylijczycy. Dokładnie sprawdzali m.in. jakość murawy i wymiary szatni – relacjonuje reporter TVN24, Tomasz Mildyn.
Obie drużyny zmierzą się ze sobą w towarzyskim spotkaniu 16 października na wrocławskim Stadionie Miejskim.
Wrocław najlepszy
Obie drużyny jako miejsce rozegrania meczu wybrały Wrocław, bo miasto i stadion przygotowały najlepszą ofertę z tych, które otrzymali.
- Data meczu była już dawno ustalona. Drużynom zależało, by spotkanie odbyło się w Europie, bo tu gra wielu Brazylijczyków. Od razu zgłosiliśmy, tak jak m.in. Dusseldorf, swoją ofertę, ale nasza się najbardziej spodobała. Nie bez znaczenia było to, że we Wrocławiu rozgrywane były mecze Euro 2012 – tłumaczy Adam Burak.
BILETY JESZCZE SĄ
Do tej pory na mecz Japonia - Brazylia sprzedano mniej niż połowę, bo ok. 20 tys., biletów. Wejściówki kosztują od 69 do 149 zł. Można je zamawiać na stronie kupbilet.pl oraz w dniu meczu w kasach przy stadionie.
Jak informuje Wrocław 2012, bilety parkingowe też dostępne będą w przedsprzedaży:
- dla aut osobowych w cenie 20 zł, za pośrednictwem kupbilet.pl,
- dla autobusów i busów w cenie 50 zł, pod adresem e-mail: sprzedaz@2012.wroc.pl.
Bilety można będzie również kupić w dniu meczu, na terenie stadionu Wrocław:
- za 30 zł dla aut osobowych – sprzedaż przy wyjeździe z parkingu wielopoziomowego (A4) przy Bramie C,
- za 50 zł dla autobusów i busów – punkt sprzedaży zostanie zlokalizowany przy wyjeździe na parking Autobusowy - Brama A. Wrocław 2012 prowadzi również sprzedaż biletów na parking VIP - w cenie 40 zł. Wjazd przez Bramę B, parking A3.
Autor: ansa/mz / Źródło: TVN24 Wrocław/PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Aleksander Koźmiński