Opel wypadł z drogi, prawdopodobnie kilkukrotnie dachował, a zatrzymał się dopiero w kukurydzy. Do kolizji doszło na trasie Lubań - Zgorzelec. Jej przyczyny ma ustalić policja.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe przedpołudnie na drodze krajowej nr 30.
- Otrzymaliśmy informację o tym, że kierująca samochodem osobowym z nieustalonych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu - informuje kpt. Mariusz Kadłubowski, rzecznik prasowy PSP w Lubaniu.
Na miejscu okazało się, że opel, którym jechała kobieta i jej pasażerka, wypadł z drogi, prawdopodobnie kilkukrotnie dachował i zatrzymał się dopiero w polu kukurydzy. Kadłubowski dodaje, że ostateczne przyczyny kolizji wyjaśni policja.
Poszkodowana i zniszczony samochód
Dwie osoby opuściły zniszczone auto o własnych siłach, jeszcze przed przybyciem strażaków. Jedna z nich obrażeniami głowy została przetransportowana do szpitala. Na miejscu była policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe.
Do wypadku doszło na trasie Lubań - Zgorzelec:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: eluban.pl