Po silnych sztormach morze oddało to, co do niego wrzuciliśmy. Na plażach oprócz tajemniczych łodzi czy lasu sprzed tysięcy lat są teraz sterty śmieci: głównie plastikowych czy szklanych butelek, foliowych opakowań i pudełek.
Latem wyrzucane do wody teraz wróciły na plażę, w niektórych miejscach zupełnie ją przykrywając.
- W miejscach akumulacyjnych plaży gromadzone są wszystkie śmieci, nawet takie jak wywrócone drzewa czasem w zupełnie innych miejscach wybrzeża - mówi Andrzej Demczak ze Słowińskiego Parku Narodowego.
Nie brakuje też przedmiotów, które podczas lato, staraliśmy się skrzętnie ukryć, zakopując w piasku czy wyrzucając do morza. To głównie plastikowe czy szklane butelki, foliowe opakowania czy pudełka.
Bałtyk odkrywał swoje tajemnice
Bałtyk w tym roku był niezwykle szczodry i podczas sztormów oddawał lub choć na chwilę pokazywał to, co niegdyś pochłonął. Wzburzone fale rozrzuciły drewnianą łódź w Dziwnowie i usłały plażę w Ustce parafiną. Morze odsłoniło też lokomotywy na Półwyspie Helskim czy pradawny las w Rowach.
Zdjęcia i filmik z białymi bryłkami przesłał na Kontakt24 nasz Czytelnik:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: | Andrzej Demczak