Zbigniew Brzeziński i jego żona Emilie Benes-Brzezinski zostali pośmiertnie uhonorowani Medalem Wdzięczności. W imieniu rodziców wyróżnienie odebrał syn - ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. - Rodzice uczyli nas, aby spoglądać w przyszłość. To była ich gwiazda polarna, byli optymistami i skupiali się na tym, co ich inspirowało - mówił podczas odbierania nagrody w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.
W czwartek w Gdańsku odbywają się uroczystości upamiętniające 43. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: 43. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. "Tylko my mogliśmy tego dokonać i dobrze, że dokonaliśmy"
Jednym z punktów była ceremonia wręczenia Medalu Wdzięczności w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Pośmiertnie uhonorowano nim Zbigniewa Brzezińskiego i jego żonę Emilię Benes-Brzezinski.
- W tym roku, w czwartek, uhonorujemy ludzi, bez których wolnej Polski by nie było - zapowiadał uroczystość dyrektor ECS Basil Kerski.
Brzezinski: rodzice uczyli nas, aby spoglądać w przyszłość
W imieniu rodziców Medal Wdzięczności odebrał syn, ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. - Bardzo się cieszę, że jestem tutaj podczas 43. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. W imieniu mojej siostry Miki Brzezinski, brata Jana Brzezinskiego i całej rodziny Brzezińskich dziękuję Europejskiemu Centrum Solidarności za ten zaszczytny tytuł przyznany Zbigniewowi Brzezińskiemu i Emilii Benes-Brzezinski - oświadczył.
Jak dodał, oni "na pewno byliby wzruszeni" z powodu przyznanego wyróżnienia. - Nasi rodzice uczyli nas, aby spoglądać w przyszłość. To była ich gwiazda polarna, byli optymistami i skupiali się na tym, co ich inspirowało i motywowało, aby przelać ten optymizm na działanie - powiedział Brzezinski.
Jak mówił, Zbigniew Brzeziński "był zdeterminowany, aby zbudować bezpieczne i stabilne życie dla siebie, swojej rodziny oraz ostatecznie dla całego świata, aby utworzyć ład i porządek".
- Tak jak mój ojciec, moja matka również była uchodźczynią. Ona pochodziła z Czechosłowacji i wiem, że ich wspólne doświadczenie, bycia osobami z zewnątrz w Stanach Zjednoczonych, przyciągnął ich do siebie nawzajem - dodał.
43. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych
43 lata temu w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, reprezentującym ponad 700 zakładów z całej Polski. Delegacja rządowa zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar Grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury. Przyjęto też zapis, że nowe związki zawodowe uznają kierowniczą rolę PZPR w państwie, a uroczystość podpisania porozumienia transmitowała TVP.
Porozumienie, które podpisali przewodniczący MKS Lech Wałęsa i wicepremier Mieczysław Jagielski, w konsekwencji doprowadziło do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24