Planeta się ociepla, to pewne. Według klimatologów zmiany klimatu spowodują, że na Ziemi pojawią się huragany giganty, tzw. hiperkany. Prędkość wiatru w takich monstrach osiągnie 800 km/h, a zniszczenia będą całkowite. Żywioł porwie nawet glebę.
Huragan Alex rozwinął się bardzo gwałtownie z obszaru niskiego ciśnienia o nazwie System 90L. Wszystko rozpoczęło się 13 stycznia, a już 14 stycznia System 90L przekształcił się w huragan. Rzadko spotykany w tym sezonie sztorm, został uchwycony przez kilka satelitów.
Na północnej półkuli powstał huragan. To niespodziewane zjawisko w tej części świata w styczniu. Za pojawienie się huraganu odpowiada zjawisko El Nino.
Jak zanikające El Nino wpłynie na sezon huraganów na Atlantyku w 2016 roku? Do tej pory to zjawisko jest jednym z najsilniejszych w historii, ale jego szczyt minął pod koniec 2015 roku i od tej pory ma sukcesywnie słabnąć. A do czasu pory huraganów El Nino może nawet całkowicie zaniknąć.
30 listopada oficjalnie zakończył się sezon huraganów na Atlantyku oraz na wschodnim i centralnym Pacyfiku. Potwierdziły się przewidywania naukowców - ten sezon był znacznie uboższy w niszczycielskie huragany na Oceanie Atlantyckim. Natomiast rekordowo dużo powstało ich na wschodnim i centralnym Oceanie Spokojnym.
Huragan Sandra stale się nasila, a w środę 25 listopada został uznany za największy z ostatnich w historii o tej porze roku. Rzadko kiedy bowiem zjawisko to występuje tak późno. I mimo, że huragan osłabnie, obecnie jest potężny i już w weekend może uderzyć w Los Cabos na zachodzie Meksyku.
Groźny huragan Chapala narodził się na wodach Morza Arabskiego. Wkrótce zyska supersiłę, a w przyszłym tygodniu uderzy w Jemen. W niektórych regionach przez dwa dni może spaść ponad pięć razy więcej deszczu niż w ciągu roku.
Huragan Patricia łagodnie obszedł się z mieszkańcami Meksyku. Ominął największe ośrodki turystyczne i miasta portowe. Największe spustoszenie przyniósł we wsiach. - Straciłem wszystko, nawet nie mam gdzie spać - mówią poszkodowani.
Meksykanie drżą przed Patricią. Stała się najsilniejszym huraganem, jaki kiedykolwiek pojawił się na zachodniej półkuli. Nieposkromiony żywioł wkrótce wedrze się do Meksyku. Władze ostrzegają przed nawałnicami.
Patricia to na razie burza tropikalna, ale już za kilka godzin będzie miała status huraganu. Ze zwiększoną siłą uderzy w zachodnie wybrzeże Meksyku. Nie wiadomo jaką kategorię w skali Saffira-Simpsona osiągnie. Wariantów jest kilka. Meksykanie szykują się na najgorszy.
Na wyspie Luzon na Filipinach, gdzie najsilniej dało się odczuć działanie tajfunu Koopu, trwa wielkie sprzątanie. Ponad 600 osób wciąż przebywa w schronach, skąd nie ma dokąd wrócić.
Mieszkańcy Karoliny Południowej w USA zmagają się z powodziami. Na skutek wzrostu poziomu wód zginęło 17 osób. Deszczowa aura utrzyma się do poniedziałku.
Posttropikalny cyklon dociera do państw europejskich. Wpłynie głównie na pogodę w Hiszpanii i Portugalii. Niewykluczone, że ulewy pojawią się także na Bałkanach.
Huragan Joaquin w niedzielę minął Bermudy. Teraz obrał nowy kierunek. Zmierza nad Europę. Już pod koniec tego tygodnia na zachodzie kontynentu przyniesie on silny wiatr i ulewny deszcz.
Droga zapadła się tuż za przejeżdżającym samochodem ku przerażeniu gapiów. Przyczyną była woda, której ogromne ilości spadły na USA. Film wywołał sensację w internecie.
Rekordowe opady spowodowały powodzie na wschodnim wybrzeżu USA. Woda pozbawiła życia pięć osób. Najgorsza sytuacja jest w Karolinie Południowej, gdzie pod wodą znalazły się m.in. miasta Charleston i Columbia.
Huragan Linda, zaklasyfikowany do 3. kategorii w skali Saffira-Simpsona, szaleje na Pacyfiku. Daje się już odczuć na Półwyspie Kalifornijskim. Woda zalała m.in. ulice miasta Cabo San Lucas.