Ministra mówiła o "epidemii kradzieży". W trakcie konferencji skradziono jej torebkę

Źródło:
Reuters, The Independent, gov.uk
Interwencja brytyjskiej policji
Interwencja brytyjskiej policjiReuters Archive
wideo 2/4
Interwencja brytyjskiej policjiReuters Archive

Dianie Johnson, brytyjskiej ministrze do spraw policji i przestępczości, skradziono torebkę w czasie konferencji - podają media. Polityczka mówiła o wzroście liczby kradzieży w Zjednoczonym Królestwie.

Do kradzieży doszło we wtorek, gdy Diana Johnson uczestniczyła w konferencji Police Superintendents' Association, stowarzyszenia zrzeszającego policjantów wyższego stopnia, w hotelu Chesford Grange w pobliżu miasta Kenilworth w środkowej Anglii - przekazały media. Policja hrabstwa Warwickshire poinformowała, że w związku z incydentem 56-letni mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem włamania, a następnie zwolniony za kaucją. Dochodzenie jest w toku.

ZOBACZ TEŻ: Medalista olimpijski okradziony w Barcelonie. Stracił bardzo cenny przedmiot

Nadzorującej policję ministrze skradziono torebkę

Ministra do spraw policji i przestępczości podczas wtorkowego przemówienia ogłosiła plany przeszkolenia większej liczby policjantów w zakresie zwalczania zachowań antyspołecznych. - Zbyt wiele centrów miast i głównych ulic w całym kraju zostało ogarniętych epidemią zachowań antyspołecznych i kradzieży, w tym kradzieży sklepowych, które niszczą nasze społeczności - mówiła Johnson.

Diana Johnson Lucy North/PA Images via Getty Images

Wielka Brytania mierzy się w ostatnich latach ze wzrostem liczby kradzieży. Podczas gdy liczba przestępstw generalnie spada, liczba kradzieży przedmiotów, jak torebki i telefony komórkowe, wzrosła w ciągu ostatniego roku o ponad 150 proc. - podano w komunikacie zamieszczonym 3 września na portalu brytyjskiego rządu. "Szacuje się, że około 78 tysięcy osób padło ofiarą kradzieży telefonów lub torebek na ulicach" - czytamy. Policyjne dane sugerują, że wzrost ma związek ze "zwiększonym popytem na używane smartfony".

Zwiększona liczba kradzieży przyczyniła się też do spadku zaufania do policji. Sondaż przeprowadzony przez pracownię YouGov na początku tego roku wykazał, że ponad połowa brytyjskiego społeczeństwa nie ufa policji w zakresie wykrywania przestępstw. Ponad jedna trzecia respondentów stwierdziła, że ​​nie ma też zaufania do policji w zakresie utrzymywania porządku publicznego.

Brytyjska policjaCLICKMANIS/Shutterstock

ZOBACZ TEŻ: Brutalne zamieszki, setki aresztowanych. Dziewięć kluczowych pytań o to, co się dzieje w Wielkiej Brytanii

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Reuters, The Independent, gov.uk

Źródło zdjęcia głównego:  Lucy North/PA Images via Getty Images