477 dni w niewoli. Żołnierki wracają do domu 

Źródło:
PAP
Cztery uwolnione zakładniczki Hamasu wróciły do kraju
Cztery uwolnione zakładniczki Hamasu wróciły do krajuReuters
wideo 2/5
zolnierki

Cztery izraelskie żołnierki, uprowadzone przez Hamas, po 477 dniach w niewoli wróciły do kraju - poinformowała izraelska armia. W zamian Izrael, jak przekazała służba więzienna, zwolnił 200 palestyńskich więźniów. To druga wymiana w ramach trwającego od 19 stycznia zawieszenia broni w Strefie Gazy.

Cztery izraelskie żołnierki Karina Ariew, Daniella Gilboa, Naama Lewi i Liri Albag zostały przewiezione do Izraela i spotykają się ze swoimi rodzicami - oznajmił rzecznik izraelskich sił zbrojnych Daniel Hagari.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rozejm wszedł w życie

Wszystkie uwolnione kobiety mają 19-20 lat. 7 października 2023 roku. zostały porwane z bazy wojskowej w Nahal Oz przy granicy ze Strefą Gazy, gdzie pełniły służbę w punkcie obserwacyjnym. Spędziły w niewoli 477 dni.

Żołnierki zostały przekazane przez Hamas przedstawicielom Czerwonego Krzyża na jednym z placów w mieście Gaza. Zebrały się tam tłumy Palestyńczyków i dziesiątki uzbrojonych i zamaskowanych bojowników.

Naama Levy, Liri Albag, Daniella Gilboa i Karina AriewEPA/MAHMOUD ZAKI

Izrael wypuścił 200 palestyńskich więźniów

Izraelska służba więzienna poinformowała w sobotę, że w ramach wymiany zwolniła 200 palestyńskich więźniów.

70 ze zwolnionych osób zostało przetransportowanych do Egiptu - poinformowała państwowa telewizja tego kraju. Według umowy uwolnieni więźniowie skazani za zabójstwa Izraelczyków nie mogą wrócić na terytoria palestyńskie.

Wielu z Palestyńczyków, którzy w sobotę zostali przewiezieni do Egiptu odsiadywało karę dożywotniego pozbawienia wolności - napisał izraelski dziennik "Haarec". Dodał, że z Egiptu zostaną oni deportowani do innych państw. Pozostali więźniowie zostali przetransportowani na Zachodni Brzeg i do Strefy Gazy.

Rzecznik izraelskich sił zbrojnych: Hamas złamał uzgodnienia

Rzecznik izraelskich sił zbrojnych powiedział w sobotę, że Hamas złamał uzgodnienia dotyczące kolejności wymiany - najpierw miały zostać wypuszczone dwie cywilne zakładniczki, w tym Arbel Jehuda, a później żołnierki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mówiła, że uwierzy dopiero, gdy zobaczy ją żywą

Media informowały w piątek wieczorem, że premier Benjamin Netanjahu postanowił, że sobotnia wymiana jednak dojdzie do skutku, ponieważ naruszenie umowy przez Hamas nie jest na tyle poważne, by zrywać całe porozumienie.

Izrael nie pozwoli na powrót Palestyńczyków bez uwolnienia zakładniczki  

W sobotę biuro premiera Netanjahu przekazało, że Izrael nie pozwoli na powrót Palestyńczyków na północ Strefy Gazy, dopóki nie zostanie wypuszczona cywilna zakładniczka Arbel Jehuda.

Przedstawiciele Hamasu powiedzieli agencji Reutera i AFP, że kobieta jest zdrowa i odzyska wolność podczas kolejnej rundy wymiany, w sobotę 1 lutego.

Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela, generał Herci Halewi, ogłosił, że wojsko na razie pozostanie w korytarzu Netzarim, który dzieli Strefę Gazy na część północną i południową, a Palestyńczycy nadal nie będą mogli przekraczać tej linii.

Większość z ponad dwóch milionów mieszkańców Strefy Gazy musiała podczas wojny wielokrotnie uciekać. Obecnie większość Gazańczyków skupiła się na południu tego terytorium, chociaż przed wojną bardziej zaludniona była północ.

Pierwszy etap zawieszenia broni

Od 19 stycznia obowiązuje pierwszy etap zawieszenia broni w trwającej od ponad 15 miesięcy wojnie Izraela z Hamasem w Strefie Gazy. Zakłada, że w pierwszej, trwającej 42 dni części rozejmu, dojdzie do wymiany 33 zakładników Hamasu na około 1900 Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

Przed sześcioma dniami wolność odzyskały trzy zakładniczki wymienione na 90 palestyńskich więźniów - kobiety i nastolatków.

ZOBACZ TEŻ: Romi, Emily i Doron wracają do domu

Trzy zakładniczki uwolnione przez Hamas. Moment przekazania ich izraelskiemu wojsku na nagraniu
Trzy zakładniczki uwolnione przez Hamas. Moment przekazania ich izraelskiemu wojsku na nagraniu

Podczas ataku 7 października 2023 roku Hamas porwał 251 osób, 87 z nich wciąż jest więzionych. Według izraelskiej armii co najmniej 34 osoby z tej grupy nie żyją.

W czasie ataku palestyńskie ugrupowania terrorystyczne zabiły też około 1200 osób. Najazd stał się początkiem wojny, w której - według danych ministerstwa zdrowia Strefy Gazy - zginęło ponad 47 tys. Palestyńczyków.

Obserwatorzy zaznaczają, że trwające zawieszenie broni może nie przetrwać próby czasu - nie ustalono jeszcze warunków trwałego rozejmu, walki mogą zostać wznowione.

Autorka/Autor:ek,js/ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA/MAHMOUD ZAKI