Sprawiedliwość dosięgnęła "Człowieka Pająka"


400 euro - tyle kosztowało "Człowieka Pająka", czyli słynnego francuskiego wspinacza Alaina Roberta, wejście na wieże Petronas Twin Towers w Kuala Lumpur. Sprawiedliwość dosięgła go szybko, bo już dzień po tym niezwykłym wyczynie.

Sąd w Kaula Lumpur ukarał go grzywną w wysokości 2 tys. ringittów (ok. 400 euro) za sforsowanie gmachu bez zezwolenia. We wtorek przed świtem Robertowi, jak to już wcześniej wielokrotnie na całym świecie czynił, udało się zmylić ochronę budynku.

Później pokonał 88 pięter wchodząc na jedną z wież gmachu, który do 2004 roku był najwyższą budowlą świata. Petronas Twin Towers mają 452 metry wysokości.

Do trzech razy sztuka

Była to już trzecia próba zdobycia przez 46-letniego Francuza Twin Towers. W 2007 roku został zatrzymany na 60. piętrze jednej z wież.

Francuz znany jest z nielegalnych wspinaczek, bez sprzętu i zabezpieczenia, na najwyższe budynki świata - zdobył już ponad 70 wieżowców. Regularnie płaci grzywny za swe wyczyny, bo nikt nie wydałby mu na nie zgody.

Petronas Twin Towers przed pięcioma laty zostały zdetronizowane jako najwyższy budynek świata przez zbudowany w stolicy Tajwanu wieżowiec Taipei 101, mający 508 metrów wysokości, a następnie liczący 688 metrów wysokościowiec Burdż Dubai w Dubaju.

Źródło: PAP