|

Rosyjskie miliony wciąż płyną do europejskiej piłki. "Pozdrowienia dla wszystkich kibiców Barçy w Rosji"

GettyImages-1247309716
GettyImages-1247309716
Źródło: Getty Images
Opublikowane w social mediach nagranie dwóch piłkarzy FC Barcelony, który dziękują za wsparcie kibicom z Rosji, wywołało w sieci burzę. Głupota? Ignorancja? A może marketingowe zobowiązania?Ukraińcy oburzeni, Robert Lewandowski próbuje tłumaczyć, że jego koledzy "mogli nie wiedzieć, z kim rozmawiają", kataloński klub wydaje oświadczenie, ale nie przeprasza. Tymczasem to nie anomalia, a jedynie przypomnienie, że rosyjskie wpływy nie zostały całkowicie usunięte z zachodnioeuropejskiej piłki.Artykuł dostępny w subskrypcji

- Pozdrowienia dla wszystkich kibiców Barçy w Rosji. Widzimy się niedługo - mówi na krótkim nagraniu hiszpański obrońca Barcelony Alejandro Balde.

Czytaj także: