Często postrzegamy migrantów tylko jako innych niż my, jako obcych - mówił papież Franciszek. Przekonywał przy tym, że w rzeczywistości jednak "migranci są istotną częścią nas". Wskazywał, jak ważna jest ich integracja i wymienił cztery jego zdaniem kluczowe kroki w podejściu do migrantów i zjawiska migracji.
Podczas czwartkowego spotkania z delegacją Fundacji Migrantes, działającej przy Konferencji Episkopatu Włoch, papież Franciszek przywołał zamachy w Brukseli w 2016 roku, między innymi na lotnisku Zaventem. Do ataków przyznało się tak zwane Państwo Islamskie. - Sprawcy byli Belgami, dziećmi imigrantów, ale niezintegrowanymi, mieszkającymi w gettach - zwrócił uwagę Franciszek.
Papież Franciszek o migrantach: przyjmować, towarzyszyć, promować i integrować
W przemówieniu Franciszek zauważył, że "często postrzegamy migrantów tylko jako innych niż my, jako obcych". - W rzeczywistości jednak czytając dane na temat tego zjawiska [migracji - przyp. red.], odkrywamy, że migranci są istotną częścią nas - mówił.
Zwrócił uwagę na masowe zjawisko emigracji Włochów. - To rzeczywistość szczególnie mi bliska, bo także moja rodzina wyemigrowała do Argentyny - przypomniał.
Jak ocenił, "włoska emigracja na kontynent europejski powinna nam uświadamiać, że Europa jest wspólnym domem". - Także Kościół w Europie nie może nie dostrzegać milionów emigrantów z Włoch i z innych krajów, którzy odnawiają oblicze miast, państw. Jednocześnie podsycają oni marzenie o zjednoczonej Europie, zdolnej uznać wspólne korzenie i radować się różnorodnością tych, którzy ją zamieszkują - oświadczył papież.
Jego zdaniem "tej pięknej mozaiki nie można oszpecić albo zepsuć uprzedzeniami lub nienawiścią ukrytą pod płaszczykiem dobrych zamiarów". - Europa jest wezwana do ożywienia swego powołania do solidarności w pomocniczości - stwierdził Franciszek.
Wymienił także cztery kroki niezbędne, jego zdaniem, w podejściu do migrantów. - Przyjmować, towarzyszyć, promować i integrować - wskazał papież.
Źródło: PAP