Wybory do parlamentu zostały ogłoszone przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona po porażce jego formacji w czerwcowym głosowaniu do Parlamentu Europejskiego. Decyzja Macrona spowodowała chaos polityczny, ponieważ partie walczące o władzę miały na kampanię nieco mniej niż miesiąc.
Odpowiedzialny za realizację Planu Matignon
Gilles Pennelle uzyskał mandat w wyborach do PE, a równocześnie pełnił do poniedziałku funkcję dyrektora generalnego Zjednoczenia Narodowego. Sprawując tę funkcję, był odpowiedzialny za realizację - jak nazwał to we wtorkowej publikacji "Le Monde" - Planu Matignon (od nazwy pałacu, w którym mieści się siedziba francuskiego premiera - red.), czyli strategii tego ugrupowania dotyczącej zdobycia władzy.
W zakończonych w niedzielę wyborach niespodziewane zwycięstwo odniosła koalicja lewicowa, która wyprzedziła obóz prezydenta Macrona. Mimo przychylnych sondaży Zjednoczenie Narodowe uzyskało dopiero trzeci wynik.
Jak wyjaśnił "Le Monde", jednym z problemów Zjednoczenia Narodowego podczas wyborczej batalii okazali się niektórzy kandydaci. Media i opinia publiczna alarmowały, że wielu z nich wygłaszało poglądy otwarcie rasistowskie, homofobiczne, antysemickie i ksenofobiczne - przypomniał dziennik. Osobą odpowiedzialną za układanie list był Pennelle, który miał zapewnić, że jego działania będą skuteczne. Okazało się jednak, że ten plan działania się nie sprawdził - oceniła gazeta.
"Plan przekształceń w partii"
Informacja o dymisji Penelle'a nie została podana do publicznej wiadomości. "Le Monde" uzyskał ją od swoich źródeł, po czym potwierdził u przedstawiciela zarządu partii Philippe'a Oliviera. Polityk zaprzeczył, że odwołanie dyrektora generalnego miało związek z wynikiem partii w wyborach. Jednak gazeta podkreśliła, że było to oczywistym następstwem wyborczej porażki Zjednoczenia Narodowego.
Ponadto Olivier zadeklarował, że lider tego ugrupowania Jordan Bardella "niebawem przedstawi plan przekształceń w partii". - Do tych zmian i tak by doszło. Zostaną one przeprowadzone pod kątem naprawy popełnionych błędów - zapowiedział Philippe Olivier.
Autorka/Autor: tas
Źródło: PAP