Policjanci z Bielan interweniowali w jednym ze sklepów przy ulicy Zgrupowania AK Kampinos. Chodziło o do kradzież artykułów spożywczych i przemysłowych.
"Policjanci zastali w sklepie 34-letnią kobietę, która chwilę wcześniej zdjęła z półek i schowała do torby łącznie 60 sztuk czekolad i batonów znanej marki, 14 odświeżaczy powietrza oraz kilka testów ciążowych. Kobieta nie zapłaciła za towar i próbowała opuścić sklep" - przekazała podinsp. Elwira Kozłowska, oficer prasowa komendanta rejonowego policji Warszawa V.
Zatrzymana została przewieziona do siedziby komendy przy ulicy Żeromskiego. Tam usłyszała zarzuty dotyczące kradzieży, grozi jej do pięciu lat więzienia.
Postępowanie prowadzone w tej sprawie odbywa się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz.
Za piwo i czekoladę płacić nie zamierzał
29-latek w sklepie na Ursusie próbował się zaopatrzyć w czekoladę i piwo. Płacić nie zamierzał.
1 października około godziny 10 strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego zauważyli na skrzyżowaniu Keniga i Zagłoby kilku mężczyzn, którzy wygrażali sobie pięściami. Jeden z nich miał na bluzie napis "ochrona", a w pobliżu był znany dyskont. Domyślili się więc, o co może chodzić.
"Obecność funkcjonariuszy skutecznie zniechęciła do ucieczki 29-letniego amatora darmowych zakupów. Dzielnicowy przejął sprawę. Cała grupa udała się do sklepu, gdzie z monitoringu odtworzono sceny, które stały się podstawą do podjęcia czynności przewidzianych prawem dla takich sytuacji" - podano w komunikacie stołecznej straży miejskiej.
Art. 278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.Kodek karny
Art. 119. § 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.Kodeks wykroczeń
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock