Los Ukrainy jest niepewny i jest straszny, ale mam zaufanie, że Ukraina przeżyje i to właśnie Rosja, jeśli się nie rozpadnie, niedługo zniknie z rangi mocarstw - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 brytyjsko-polski historyk profesor Norman Davies. Mówił także o "ostatniej desperacji Putina".
Profesor Norman Davies, historyk, odnosząc się w "Faktach po Faktach" w TVN24 do eksplozji w Przewodowie, w wyniku której zginęły dwie osoby, powiedział, że "nie można mówić o tym incydencie jako osobnym, to część wielkiego ataku Rosji na Ukrainę".
"Ostatnia desperacja Putina"
- Los Ukrainy jest niepewny i jest straszny, ale mam zaufanie, że Ukraina przeżyje i to właśnie Rosja, jeśli się nie rozpadnie, niedługo zniknie z rangi mocarstw. To jest ostatnia desperacja Putina. Ludzie mówią, że on chce odbudować Związek Radziecki. On go odbudował w jakichś trzech procentach - trochę w Gruzji, trochę na Krymie i teraz ma mały kawałek Ukrainy (w rękach Rosji - red.) - mówił dalej, nawiązując do agresywnej polityki międzynarodowej Rosji w regionie poradzieckim.
Jak stwierdził, stronie rosyjskiej "wszystko idzie źle". Profesor Davies dodał, że w wyniku rosyjskiej inwazji "solidarność narodu ukraińskiego jest bardzo umocniona", przede wszystkim w tej części Ukrainy, gdzie głównym używanym językiem jest język rosyjski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24