Areszt dla dwojga głównych podejrzanych w skandalu korupcyjnym w Parlamencie Europejskim, Evy Kaili i Marca Tarabelli, został przedłużony przez belgijski sąd apelacyjny o odpowiednio dwa miesiące i miesiąc.
Poinformowała o tym w piątek belgijska prokuratura federalna.
Eva Kaili i Mark Tarabella
Eva Kaili, zanim podjęła karierę polityczną, była popularną dziennikarką w Grecji. Od 2004 do 2007 roku prezentowała wiadomości w jednej z najważniejszych stacji telewizyjnych w kraju. Z pracy przed kamerą zrezygnowała, kiedy w 2007 roku zdobyła mandat posłanki do parlamentu. Miała wtedy 29 lat i była jedną z najmłodszych parlamentarzystek, którym zaufali wyborcy. Od 2014 roku piastuje mandat eurodeputowanej, w styczniu 2022 została jedną z 14 wiceprzewodniczących europarlamentu.
Belgijski europoseł Mark Tarabella to były wiceprzewodniczący delegacji PE ds. stosunków z Półwyspem Arabskim, zasiadający w PE od 2004 roku. W grudniu 2022 roku zawiesił członkostwo w parlamentarnej grupie Socjalistów i Demokratów.
Holenderskie tropy w aferze korupcyjnej
Holenderskie ministerstwo spraw zagranicznych wpłaciło pół miliona euro fundacji zamieszanej w aferę korupcyjną w Parlamencie Europejskim - informuje w piątek niderlandzki dziennik "NRC". Gazeta dodaje, że chodzi o fundację No Peace Without Justice, której siedziba w Rzymie została niedawno przeszukana przez włoską policję. Według gazety druga organizacja otrzymała z budżetu holenderskiego MSZ pół miliona euro wsparcia na projekt mający być realizowany w Afganistanie. "Obecnie wsparcie ustało, ponieważ organizacja pojawia się w kontekście brukselskiej afery łapówkarskiej" - czytamy.
Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim
W grudniu 2022 roku opinią publiczną w UE wstrząsnął skandal łapówkarski w Parlamencie Europejskim. Kraje takie jak Katar i Maroko miały próbować wpłynąć na decyzje gospodarcze i polityczne PE za łapówki przekazywane osobom zajmującym ważne stanowiska w europarlamencie.
Były europoseł, Włoch Pier Antonio Panzeri, jedna z kluczowych postaci w sprawie korupcyjnej, w zamian za złagodzenie wyroku poszedł na współpracę z belgijskim wymiarem sprawiedliwości w śledztwie, zgadzając się ujawnić szczegóły swojego procederu i nazwiska zamieszanych w niego osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lena Wurm / Shutterstock.com