4 października o godzinie 3 nad ranem nowojorskie służby otrzymały wezwanie na stację metra Marcy Avenue, gdzie na dachu pociągu linii J, który chwilę wcześniej przejechał przez Williamsburg Bridge z Manhattanu na Brooklyn, znaleziono dwie nieprzytomne nastolatki. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili zgon obu dziewcząt - informuje nowojorska policja. CBS News New York informuje, że dziewczęta miały urazy głowy.
Jak pisze "The New York Times" do ich śmierci prawdopodobnie przyczynił się śmiertelnie niebezpieczny trend, napędzany przez media społecznościowe.
Wypadek śmiertelny w metrze. Nie żyją dwie dziewczyny
Jazda na zewnątrz jadących pociągów obserwowana była od początku istnienia systemu nowojorskiej komunikacji miejskiej, czyli ponad stu lat. Jednak w ostatnich latach podobne niebezpieczne zachowania stały się częstsze, za sprawą inspiracji filmikami w social mediach. W wyniku podobnych incydentów w tym roku zginęły już trzy osoby. Burmistrz Eric Adams informował w czerwcu, że tylko w tym roku funkcjonariusze interweniowali 52 razy, zapobiegając podobnym tragediom - podaje NBC News.
Urzędnicy miejscy i stanowi, wraz z przedstawicielami MTA, starają się zniechęcać młodych ludzi do tak ryzykownych zachowań - od 2023 roku używają dronów do wyłapywania podobnych przypadków, współpracują też z platformami społecznościowymi, by namierzać filmy ukazujące niebezpieczne zachowania i usuwać je z sieci. W pierwszym półroczu, za sprawą interwencji zarządu zniknęło z internetu 1800 takich nagrań. Od 2023 roku MTA emituje w metrze komunikaty "Ride Inside, Stay Alive" (Jedź wewnątrz, Pozostań Żywy).
Autorka/Autor: zeb//am
Źródło: New York Times, NBC News, USA Today, New York Post
Źródło zdjęcia głównego: Denis Prezat/Abaca/PAP