Do zdarzenia doszło 3 października przed godzinę 19 w Strzałkowie w powiecie radomszczańskim. Służby otrzymały informację o poważnym wypadku z udziałem samochodu osobowego.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w trakcie jazdy 75-letniego kierującego fordem, na jezdnię wybiegły dwa konie. Mężczyzna uderzył w jednego z nich, w wyniku tego zdarzenia kierujący został poszkodowany, strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wydobyli go z pojazdu, następnie nieprzytomny został przewieziony do szpitala. Zwierzę, które uderzył pojazd musiało zostać uśpione przez lekarza weterynarii - relacjonował 3 października aspirant Dariusz Kaczmarek oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Radomsku.
W poniedziałek (6 października) oficer prasowy policji w Radomsku przekazał, że 75-latek zmarł w szpitalu. - Okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniała prokuratura - poinformował aspirant Kaczmarek.
Konie się spłoszyły i wybiegły na drogę
Policjant podał też, że na miejscu zdarzenia pojawił się właściciel koni, który wyjaśnił, dlaczego zwierzęta znalazły się na drodze.
- Oświadczył policjantom, że zwierzęta spłoszyły się i wybiegły na drogę. Wyjaśniamy dokładnie okoliczności tego zdarzenia - podsumował aspirant Dariusz Kaczmarek z KPP w Radomsku.
Autorka/Autor: Piotr Krysztofiak/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Radomsku