W latach 2001-2014 w Afganistanie, Iraku i Pakistanie zginęło ponad 350 tys. cywili, żołnierzy, zakontraktowanych najemników, dziennikarzy i pracowników organizacji humanitarnych. W tej liczbie zawierają się też wszystkie ofiary po stronie Stanów Zjednoczonych. Tak wygląda podsumowanie dwóch największych konfliktów, w które w XXI wieku zaangażowały się USA - wynika z raportu stworzonego przez amerykański Uniwersytet Browna.
Uczelnia wybrała w ubiegłym roku zespół złożony z ekonomistów, antropologów, politologów, ekspertów ds. prawa międzynarodowego oraz lekarzy i poprosiła ich o stworzenie kompleksowego raportu dot. amerykańskich interwencji w Iraku i Afganistanie oraz działalności zbrojnej na terenie Pakistanu, który został pośrednio wciągnięty w walkę z talibami po ataku USA na Afganistan.
350 tys. ofiar śmiertelnych wojen
Po wszystkich stronach frontu w ciągu prawie 14 lat walk, do końca 2014 r., gdy większość amerykańskich sił wycofała się z Afganistanu, w tych trzech krajach zginęło ponad 350 tys. ludzi. Większość z powodu bezpośrednich walk, a bardzo wielu pośrednio w wyniku prowadzonych działań wojennych.
Wśród tych ofiar jest aż 220 tys. cywilów, choć - jak zauważyli eksperci - "prawdopodobnie liczba ta jest zaniżona" i w kolejnych latach zostanie zweryfikowana. W tej, a najpewniej i w następnej dekadzie, w konsekwencji tych wojen, cywile wciąż też będą ginąć w tych krajach.
Milion amerykańskich żołnierzy się leczy
Wiadomo dokładnie, ilu amerykańskich żołnierzy. To 6800 osób. Liczba ofiar śmiertelnych wśród osób zatrudnionych na czas misji wojskowych przez Pentagon, które można nazwać „najemnikami”, choć ich zajęcia dotyczyły wielu pól działania i nie ograniczały się do walki, jest znacznie wyższa, choć trudna do zweryfikowana, bo Pentagon takich statystyk nie prowadzi. Jest to jednak prawdopodobnie ponad 20 tys. osób.
Do 31 marca 2014 r. departament Pentagonu odpowiedzialny za leczenie ofiar wojny miał też w swoich rejestrach 970 tys. pacjentów - żołnierzy lub weteranów US Army, którzy odnieśli jakiegoś rodzaju obrażenia w jednym z trzech krajów.
W strefach wojny w ciągu nieco ponad dekady zmuszonych do ucieczki zostało też 6,7 mln cywilów.
Stany Zjednoczone zapłaciły i będą płaciły ogromne pieniądze w przyszłości za efekty wojny, m.in. w postaci leczenia weteranów i sięgną one kwoty 2,2 biliona dolarów, a więc całkowitego PKB Polski z pięciu ostatnich lat.
Gospodarcze koszta wojny dla Afganistanu, Pakistanu i Iraku wyniosą łącznie aż 4,4 biliona dolarów.
Raport Uniwersytetu Browna nie pozostawia też złudzeń co do przyszłości krajów, w których interweniowały i wciąż prowadzą wojny USA. W żadnym z nich - mimo obietnic - nie zaprowadzono demokracji, która ma szansę przetrwać. W tych tradycyjnie bardzo konserwatywnych społeczeństwach znacznie pogorszyła się też sytuacja kobiet, które właściwie nie mają szans na uzyskanie podmiotowości w sferze działań politycznych i społecznych.
Autor: adso\mtom / Źródło: tvn24.pl