- Medal igrzysk olimpijskich jest największym zwieńczeniem kariery każdego sportowca i tu moim zdaniem nie jest ważny kolor, a liczy się sam medal - powiedział dziennikarzom trener Anity Włodarczyk Krzysztof Kaliszewski.
- Ja wiedziałem na co Anitę stać. Mówiliśmy, że szykujemy formę na igrzyska. Anita coraz dalej rzucała. Wydawało mi się, że stać ją na rekord życiowy i wydaje mi się, że się nie pomyliłem. Szkoda tylko, że ten rzut nie wszedł - ocenił.
Mistrzyni Europy Anita Włodarczyk (Skra Warszawa) wynikiem 77,60 m zdobyła w piątek srebrny medal olimpijski w rzucie młotem. Konkurs wygrała Rosjanka Tatiana Łysenko rezultatem 78,18. To dziesiąty medal reprezentacji Polski w igrzyskach w Londynie, a drugi srebrny. Dorobek biało-czerwonych uzupełniają dwa złota i sześć medali brązowych.
Autor: mn / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24