Dwóch Polaków w finale kuli. Są szanse na medal

Konrad Bukowiecki chce iść w ślady Tomasza Majewskiego
Konrad Bukowiecki jako jedyny Polak pchnął minimum kwalifikacyjne
Źródło: rk | sport.tvn24.pl

Dwukrotny mistrz olimpijski Tomasz Majewski i Konrad Bukowiecki awansowali do finału pchnięcia kulą podczas igrzysk w Rio de Janeiro. Sztuka ta nie udała się Michałowi Haratykowi.

Minimum kwalifikacyjnym w kuli było 20,65 m. Majewski nie przekroczył tej odległości, a finał dał wynik 20,56 m. 34-letni Polak zajął siódme miejsce w kwalifikacjach.

Bukowiecki z minimum

Minimum kwalifikacyjne osiągnął za to Konrad Bukowiecki, który w drugiej próbie uzyskał odległość 20,71 m. Dało mu to szóste miejsce w stawce. Z najlepszym rezultatem do finału awansował Amerykanin Ryan Crouser (21,59 m). Drugi był Nowozelandczyk Tomas Walsh (21,03), a trzeci Brazylijczyk Darlan Romani (20,94).

Do finału konkursu pchnięcia kulą w Rio niestety nie zakwalifikował się Michał Haratyk. Jego najlepszy wynik - 19,97 m okazał się zdecydowanie za słaby. Dał on Polakowi dopiero 18. miejsce w stawce.

Finał zaplanowano na godz. 1:30 w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu.

Autor: dasz / Źródło: sport.tvn24.pl

Czytaj także: