Wrzuć monety i czas start! Nowe poznańskie WC, które przed Euro 2012 pojawiły się na ulicach, automatycznie otwierają się po 15 minutach.
Toaletę uruchamiamy, wrzucając 1,50 zł i naciskając przycisk otwarcia drzwi. Od tego momentu nad drzwiami wyjściowymi rozpoczyna się wielkie odliczanie. Na załatwienie swoich potrzeb mamy dokładnie 15 minut. Gdy czas dobiega końca, dowiemy się o tym z dźwiękowego komunikatu.
WC kwadrans
- To standard, podobne rozwiązania stosuje się na całym świecie - mówi Maciej Dźwig, dyrektor Usług Komunalnych w Poznaniu.
- Jesteśmy niejako zmuszeni do zastosowania takiego rozwiązania - przyznaje Dźwig. - W innych przypadkach mielibyśmy osoby, które wchodziłyby do środka i kąpały się, czy wchodziły z gazetą i zamykały się na dwie godziny. Nie chcemy też, żeby te toalety stały się noclegowniami dla bezdomnych. Te 15 minut to pewnego rodzaju kompromis, a jednocześnie wystarczający czas, by nawet osoby niepełnosprawne zdażyły załatwić wszystkie czynności - wyjaśnia. - W razie, gdyby jednak komuś to nie wystarczyło, zawsze może wrzucić po raz kolejny 1,50 zł - dodaje.
Czyste jak łza
Po 15 minutach toaleta automatycznie się otwiera. Kolejna osoba, stojąca w kolejce, nie wejdzie jednak do niej od razu.
- Po wyjściu z toalety na zewnątrz zapala się czerwona kontrolka, w a środku rozpoczyna się automatyczne czyszczenie toalety. Pod ciśnieniem spłukiwana jest podłoga, muszla chowa się w ścianie, jest myta i dezynfekowana. Myta jest także ściana za miską ustępu. Cały proces trwa klikanaście sekund - opowiada Dźwig.
W sumie w Poznaniu stanęło siedem tego typu toalet. Planowany jest przetarg na ósmy szalet.
Samozatrzaskujący sie toi toi
O ile nowe szalety otwieraja się same po kwadransie, o tyle z toi toiami takiego problemu nie ma. Są za to inne, o czym przekonał sie jeden z kibiców irlandzkich. "Już pierwszego dnia swojego pobytu w Poznaniu spotkała go niemiła niespodzianka. Utknął w toalecie" – pisze internauta, który umieścił film w serwisie YouTube.
Przeciskający się przez zablokowane drzwi fan zgubił buta. Kiedy w końcu udało mu się wydostać, został nagrodzony przez swoich współtowarzyszy brawami i chóralnym "Shoe up, for the Boys in Green".
Autor: FC/mz/k / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Usługi Komunalne | Agnieszka Pomaska