Z Warty w połowie kwietnia wyłowiono ciało zaginionej Natalii. Tożsamość 19-latki potwierdziły przeprowadzone badania DNA. Komunikat w tej sprawie zamieszczono na profilu grupy, która informowała o poszukiwaniach dziewczyny, ale te doniesienia potwierdza również wielkopolska policja.
Natalia zaginęła w nocy z 25 na 26 lutego w Poznaniu. Dziewczyna wyszła z mieszkania na Osiedlu Oświecenia. Nie zabrała ze sobą dokumentów ani telefonu. Nie zamknęła też drzwi od mieszkania. Zaginięcie nastolatki zgłosił jej ojciec, który wrócił z pracy po nocnej zmianie i nigdzie nie mógł znaleźć córki.
Poszukiwania dziewczyny trwały kilka tygodni. Przeczesywano tereny w pobliży jej osiedla oraz nad samą Wartą. 1O kwietnia lokalne media poinformowały o tym, że służby wyciągnęły z rzeki ciało. - Wykluczono udział osób trzecich. Na ostateczne potwierdzenie tożsamości tej kobiety pozwolą badania DNA - mówił wówczas tvn24.pl Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Już wiadomo, że badania DNA potwierdziły, iż to zaginiona 19-latka. Oświadczenie w tej sprawie pojawiło się w mediach społecznościowych na profilu grupy, która zajmowała się poszukiwaniami dziewczyny. "Kochani jest Nam ogromnie trudno przekazać informację, iż badania DNA potwierdziły, że odnalezione 10.04.2021r. w Poznaniu ciało, należy do zaginionej Natalii. W imieniu swoim, jak i rodziny Natalii a szczególnie jej Taty dziękujemy wszystkim za pomoc w poszukiwaniach. Zarówno tych fizycznych, jak i za każdą wiadomość i każde udostępnienie" - czytamy w komunikacie.
Te doniesienia potwierdza również rzecznik wielkopolskiej policji. - W miniony piątek funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą otrzymali wyniki i potwierdzono, że znaleziono ciało należy do zaginionej Natalii. Cały czas wyjaśniamy okoliczności jej zaginięcie oraz co konkretnie wydarzyło się, gdy opuściła swoje mieszkanie - mówi mł. insp. Andrzej Borowiak.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Poznańskie Inwestycje Miejskie