Poznań

Poznań

Ciągnik wpadł do kanału Obrzycy. Jedna osoba nie żyje

W miejscowości Podlegórz (woj. lubuskie) ciągnik z przyczepą wpadł do kanału Obrzycy. Przewrócił się kabiną do dołu i przygniotła go przyczepa. Na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa. Zginęła jedna osoba, 52-letni mężczyzna.

Napad na bank. Sprawca groził nożem

Policja poszukuje sprawcy napadu na jedną z placówek bankowych w Złotowie (woj. wielkopolskie). Zamaskowany mężczyzna ukradł gotówkę, grożąc pracownikom nożem. Teraz policja udostępniła nagranie z monitoringu.

Dwa lat więzienia dla byłego dyrektora domu dziecka

Na dwa lata więzienia, zakaz prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, edukacją małoletnich i opieki nad nimi został skazany były dyrektor jednego z lubuskich domów dziecka. Wyrok nie jest prawomocny.

Uczniowie zebrali pieniądze na wózek dla pana Mirka. "Myślałem, że ze szczęścia dostanę zawału"

Uczniowie z poznańskiego I LO i gimnazjum im. Karola Marcinkowskiego podarowali niepełnosprawnemu mężczyźnie wózek inwalidzki. Pan Mirosław zbierał na ten cel pieniądze, robiąc zelówki do butów oraz dokonując drobnych napraw. Nic nie wiedział o akcji. - Myślałem, że ze szczęścia dostanę zawału - mówił ze łzami w oczach Mirosław Steciuk, nazywany przez uczniów panem Mirkiem.

"Mamy nagrania z Waszymi twarzami. Zgłosicie się dobrowolnie, albo sprawa trafi na policję"

"Szanowni PANOWIE ZŁODZIEJE!. Mamy kilka minut nagrań z Waszymi twarzami. Albo zgłosicie się do nas dobrowolnie, albo jutro z samego rana sprawa trafia na policję. Pozostałe ślady też są już zabezpieczone" - napisali w serwisie społecznościowym przedstawiciele poznańskiego Zakładu, z którego skradziono 1000-kilogramową frezarkę. Złodzieje z szansy na poprawę nie skorzystali. Sprzęt odnaleźli policjanci zanim jeszcze dostali zgłoszenie kradzieży. Jeden z podejrzanych jest już w areszcie.

Rasistowski atak w Poznaniu. Pobity został Chilijczyk od 10 lat mieszkający w Polsce

Na Starym Rynku w Poznaniu dwóch mężczyzn pobiło Chilijczyka. - Krzyczeli: "Wynocha!", "Do domu!", "Nie chcemy cię tu!" - opowiada Victor Baeza, który od 10 lat mieszka w Poznaniu. Napastnicy zostawili go w spokoju, gdy zaczął mówić do nich po polsku. Teraz poszukuje ich policja. - Poradzimy sobie z tymi półgłówkami, którym przeszkadza trochę ciemniejsza karnacja - napisał Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Bez śladu

Prawie miesiąc poszukiwań Ewy Tylman. Blisko 100 godzin nagrań z monitoringu, kilkudziesięciu przesłuchanych świadków, dwa eksperymenty procesowe i jedna osoba z zarzutem zabójstwa, ale bez ciała nie ma dowodów i pewności, co tak naprawdę się wydarzyło. O tym, co już wiadomo, a także o relacjach między zaginioną, a podejrzanym.

W korku, na środku drogi, dotkliwie pobił innego kierowcę. Grozi mu 5 lat więzienia

Dwaj mężczyźni, na środku ruchliwej drogi, rzucają się sobie do gardeł. W kilkanaście sekund kierowca białej hondy nokautuje innego kierowcę - nagranie dokumentujące to zajście obejrzało tysiące internautów. Teraz Hubert Ż. ma kłopoty. Za dotkliwe pobicie Duńczyka może iść za kratki nawet na 5 lat. Akt oskarżenia wobec niego jest już gotowy i wkrótce trafi do sądu.

Nurkowie sprawdzali dno Warty, apelują też do wędkarzy o pomoc w poszukiwaniach Ewy Tylman

Grupa Specjalna Płetwonurków RP przebadała 16 kilometrów rzeki w poszukiwaniu ciała Ewy Tylman. We wtorek pomiędzy przęsłami jednego z mostów natrafili na elementy, które wzbudziły ich podejrzenia. - Specjalnie schodził tam nurek, by sprawdzić co to jest, ale nie było to ciało człowieka - informuje Maciej Rokus z GSP RP. Najbliższe dni grupa poświęci na analizowanie zebranego materiału. Apelują też o pomoc do wędkarzy.

Biało-czerwone barierki królują w Poznaniu. "To zaśmiecanie przestrzeni"

Czy w Poznaniu są agresywne płoty, śmiercionośna trawa i drapieżne drzewa? Takie pytania zadają sobie mieszkańcy, którzy idąc chodnikami czy jadąc ścieżkami rowerowymi mijają rzędy barierek ustawionych tak, że nie sposób doszukać się ich sensu. Urzędnicy jednak z uporem maniaka planują kolejne tego typu "środki bezpieczeństwa". Na samym rondzie Kaponiera barierki mają liczyć 300 metrów.

Brutalny napad na taksówkarza. Pobili go, oblali benzyną i wrzucili do bagażnika

Pobili taksówkarza, polali benzyną, wrzucili do bagażnika i wywieźli ponad 20 kilometrów dalej. Samochód się zepsuł, więc porzucili go na środku ulicy we Wschowie (woj. lubuskie). Uwięzionego taksówkarza uwolnił przechodzień. Tak wyglądał napad, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w Głogowie (woj. dolnośląskie). Napastnicy zostali już zatrzymani przez policję.